Silnych, zawziętych i walczących o swoje kobiet w Polsce nie brakuje – i bardzo dobrze! Może dzięki temu jeszcze więcej polskich kobiet wsiądzie na jednoślady? Dla tych pań przykładem może być Ana Carrasco.
Dziś 23-letnia Ana Carrasco, w roku 2018 zdobyła tytuł Mistrza Świata World Supersport 300. Stała się pierwszą kobietą z takim tytułem, a wyczyn był tym bardziej imponujący, ponieważ klasa WorldSSP 300 jest bardzo silnie obsadzona i to w większości mężczyznami.
W sezonach 2019 i 2020 wciąż wygrywała wyścigi, ale we wrześniu doszło do poważnego zdarzenia. W wypadku podczas testów, Hiszpanka złamała kręgosłup w dwóch miejscach. Na szczęście do przerwania rdzenia kręgowego nie doszło!
Ana wykazała ogromną siłę i upór dążąc do powrotu do zdrowia. Kilka dni temu, w szóstym tygodniu rehabilitacji zaczęła podnosić ciężary. Także kilka dni temu ogłosiła swoje dalsze plany – podpisała nowy kontrakt i w sezonie 2021 jeszcze raz zawalczy w mistrzostwach WorldSSP 300! Ścigała się będzie w zespole Kawasaki Provec Racing – w tym samym, w którym sukcesy odnosi Jonathan Rea.
2018 był dla mnie wyjątkowym rokiem. Zwycięstwo w mistrzostwach WorldSSP 300 zmieniło moje życie na zawsze. Nie tylko osiągnęłam jeden z życiowych celów, ale także stałam się symbolem dla kobiet, które dążą do spełnienia swoich marzeń.
Na polach startowych jestem jak każdy inny – nie jestem kobietą, ale zawodnikiem. Na takim poziomie będę ścigała się dzięki wsparciu Provec i Kawasaki w 2021. Moim celem jest zdobycie drugiego, rekordowego tytułu mistrzowskiego – i to napędza mnie też w rehabilitacji.
Jak głosi Ana: „Ride like a girl!”
Zostaw odpowiedź