Od czasu do czasu na całym świecie dochodzi do wypadków, gdy motocyklista czy kierowca samochodu wjedzie na tory prosto pod nadjeżdżający pociąg. Jak sobie radzić z tym problemem?
Odpowiedź na to pytanie znaleźli Indonezyjczycy, ponieważ w ich kraju szczególnie częste są wypadki kolejowe z udziałem motocyklistów. Użytkownicy jednośladów mają zwyczaj wjeżdżać na strzeżone przejazdy kolejowe tuż przed przejazdem pociągu, nawet jeśli są one właśnie zamykane. Ludzie nagminnie ignorują ostrzegawczą sygnalizację świetlną i dźwiękową oraz zamykające się rogatki, próbując za wszelką cenę przejechać na drugą stronę. Zazwyczaj kończy się to tragicznie.
W Polsce mamy akcję „Zatrzymaj się i żyj”, w Indonezji sięgnięto po bardziej drastyczny, ale przemawiający do wyobraźni środek. Jedna z agencji reklamowych, Euro RSCC Adword, poproszona o wykonanie projektu ostrzegającego przed lekkomyślnym wjeżdżaniem na tory, wystąpiła z prostym i sugestywnym pomysłem. Tradycyjnie wyglądające rogatki zastąpiono imitacją gigantycznego tasaka rzeźnickiego. Na jego metalowej powierzchni umieszczono słowa „Nie bądź lekkomyślny. Bądź bezpieczny”.
Podobno widok rzeźnickiego noża, opuszczającego się prosto na przejeżdżające jednoślady, podziałał na ich kierowców niezwykle motywująco do zatrzymania się. W końcu liczy się efekt, prawda?