Harley podchodzi do projektu LiveWire niezwykle poważnie. Zapewnia, że najpóźniej do 2020 roku pierwsze elektryczne Harleye trafią do sprzedaży.
Pierwsze wrażenia z jazdy są niepokojąco pozytywne. Przyspieszenie oscylujące w okolicach 3 sekund robi piorunujące wrażenie. W dodatku towarzyszy mu jedynie świst elektrycznego silnika, który najlepiej porównać do dźwięku odrzutowego samolotu.
Szersza relacja na Motogen.pl pojawi się już niebawem.
Więcej o motocyklach Harley-Davidson