Ducati Toruń Team na torze Alcarras - Motogen.pl

 

  • Darek Małkiewicz – Rookie 1000
  • Rafał Herman – Rookie 1000
  •  

     

     

    Choć każdy zawodnik ma większe lub mniejsze doświadczenie torowe, zespół jako Ducati Toruń Team oficjalnie pojawił się po raz pierwszy podczas treningów na circuit d’Alcarràs, organizowanych przez Speed Day. W skrócie – wyszło tak jak miało wyjść, a nawet lepiej! Wszystkie motocykle bezawaryjnie i bez wypadku dotrwały do końca treningów. Czasy kręcone w Alcarras były zgodne z oczekiwaniami, a nawet lepsze. Duża w tym zasługa perfekcyjnej elektroniki Ducati i świetnie spisujących się opon Bridgestone V02. Póki co nowe gumy to absolutna nowość na sezon 2014, pełen slick, który dzięki szerokości 200 mm okazuje się być stworzonym dla Ducati Panigale.

    Na trudnym technicznie torze najlepiej poradził sobie Robin Kraaikamp osiągając czas 1:41. Motocykle zespołu testowali też tacy zawodnicy jak Daniel Bukowski i Marcin Walkowiak. Niektórzy twierdzą, że na torze widziany był też Krzysztof Król 🙂 Dyrektor zarządzający Inter Motors z uśmiechem na ustach zjeżdżał z każdej kolejnej sesji treningowej.

    „Alcarras to tor krótki i bardzo wymagający. Ma duże różnice poziomów i sporo nierówności. Dla przykładu – nawrót w lewo, za którym jest bardzo szybki zjazd w dół oznacza próg nachylenia 9%! Wali się z pełną prędkością, po czym następują „dwa lewe”, a potem jest pod górkę zacieśniający się długi prawy. Na wyjściu na prostą podbija mocno koło. Wyboje są takie, że przednie koło potrafi podskawikać kilka razy, a po lewym nawrocie, wychodzi się na gumę z trójki i trzeba przebić na czwórkę, bo zaraz jest kombinacja zakrętów. Absolutna hiperbomba! 200 km/h w złożeniu, a wszystko to na granicy samobójstwa, niesamowity temat!!! Czasem podrywa koło na wysokość metra. Na prostej pełnymi garami pojawia się na liczniku 270-280 km/h mimo licznych nierówności, chce tam wrócić! :)”

    Zawodnicy Ducati Toruń Team wspólnie podkreślili, ze był to doskonały wyjazd treningowy przed sezonem. Wszystko wskazuje na to, że w dobie coraz gorszej frekwencji na WMMP i coraz mniejszego szumu medialnego wokół tych zawodów, gwiazda takiej ekipy jak Ducati Toruń Team może świecić bardzo jasno i wreszcie coś zmienić. Pamiętajmy, że wyścigi to nie tylko zestaw czasów z dokładnością do trzeciego miejsca po przecinku, ale też show którego oczekują kibicie. Mamy nadzieję, że DTT mocno tutaj namiesza, dlatego od tego sezonu objęliśmy nad zespołem patronat medialny i będziemy informować Was o kluczowych wydarzeniach w teamie. Jeśli chcecie sami na żywo zobaczyć jak radzą sobie zawodnicy Ducati Team Toruń, zapraszamy na najbliższy Speed Day, który odbędzie się w dniach 7-8 kwietnia w Poznaniu oraz na pierwszą rundę WMMP 12-13 kwietnia na torze Slovakiaring.

    Partnerzy Ducati Toruń Team:

     

     

     

     

     

     

     

     


     

    Więcej o motocyklach Ducati