article placeholder
Uvex Enduro – kask enduro z szybką w niemieckim wykonaniu
Wystarczy spojrzeć na półki sklepowe, aby jednoznacznie stwierdzić, że wybór wśród kasków turystycznych z mocnym akcentem na użytkowanie w terenie jest bardzo ograniczony. Motocyklista, który chciałby zakupić taki kask w naszym kraju, ma zaledwie kilka godnych polecenia pozycji. Jedną z nich jest produkt dobrze rozpoznawalnego producenta kasków sportowych, motocyklowych oraz optyki – niemieckiego Uvexa. Model, który postaram się przybliżyć w tym artykule, to Uvex Enduro.
Bell Jet R/T – włoska robota - zdjęcie
Bell Jet R/T – włoska robota
Jeśli jeździcie wspaniałym klasykiem, cafe-racerem lub po prostu lubicie nietuzinkowe nakrycia głowy, nie możecie nie zwrócić uwagi na ten kask. Nawet Steve McQueen nie potrafił oprzeć się urokowi tego „garnka” i upalał swojego Triumpha świecąc nagim torsem, ale chroniąc głowę właśnie włoskim jetem.
Naxa F8 - zdjęcie
Naxa F8
Mimo że kaski Naxa są na rynku dość krótko, to nie sposób odmówić im popularności. Na ulicy co chwilę można zobaczyć kogoś w kasku tej firmy. Poza reklamą z pewnością przyczyniła się do tego cena – są to jedne z najtańszych „garnków”, jeśli nie liczyć kaskopodobnych tworów w stylu Tigera.
Schuberth C3 - zdjęcie
Schuberth C3
Niedawno pojawił się u nas test integralnego Schubertha S1 Pro. Dzisiaj przedstawiamy szczękowca tej firmy - model C3. Bardzo często można spotkać się z opiniami, że jest to najlepszy kask szczękowy jaki istnieje. Koszt zakupu takiego topowego szczękowca to 2200-2500 zł w zależności od malowania.
Kask Schuberth S1 Pro - zdjęcie
Kask Schuberth S1 Pro
Jak ktoś chce kupić sobie topowy kask, to zazwyczaj bierze pod uwagę trzy marki: Shoei, Arai i Schuberth. Odnoszę wrażenie, że w Polsce trzecia firma jest mniej znana wśród początkujących motocyklistów niż pozostałe. Jednak jeśli ktoś jest bardziej obeznany w temacie, na pewno kojarzy także Schubertha.
Marushin 888 - zdjęcie
Marushin 888
Mimo że Marushin jest oficjalnie sprzedawany w Polsce, to wciąż mało osób kojarzy tę firmę. Do takiego stanu rzeczy na pewno przyczynił się brak reklamy i testów oraz uboga sieć dealerska. Da się jednak zauważyć, że zainteresowanie Marushinem rośnie. Nie pozostało nam więc nic innego, jak przetestować kaski tej firmy. Na pierwszy ogień poszedł integral Marushin 888. Jego cena oscyluje w granicach 880 zł.
Shoei Hornet DS – zawodowy turysta - zdjęcie
Shoei Hornet DS – zawodowy turysta
Kiedyś rozmyślałem, jak może radzić sobie w offroadzie kask enduro wyposażony zarówno w daszek, jak i tradycyjną szybkę. Od zawsze byłem przekonany, że co jest do wszystkiego, jest do niczego. Postanowiłem sprawdzić, czy faktycznie moja teoria nie mija się z praktyką.
Kask SHOEI XR-1100 – poprawiona legenda? - zdjęcie
Kask SHOEI XR-1100 – poprawiona legenda?
Shoei przyzwyczaił nas do wysokiej jakości produktów. Za cenę tych japońskich kasków trudno nie oczekiwać by była ona najwyższa. Gdy kilka lat temu na rynku pojawił się model XR-1000, wyznaczył on w pewien sposób standardy wykonania i komfortu kasków motocyklowych z wysokiej półki. Był i jest on bardzo udany, jednak nie obeszło się bez drobnych wad. Shoei postanowił go ulepszyć i po wielu miesiącach intensywnych prac pokazał światu swoje nowe dziecko – kask Shoei XR-1100. Czy zmiany te poszły w dobrym kierunku? Wszystkiego dowiecie się z naszego drobiazgowego testu.
article placeholder
HJC FG-15 – kompozyt „za tysiaka”
Do naszych testów trafił kolejny kask HJC. Tym razem jest to kompozytowy FG-15 Prism, wart ok. 1000 zł. To już kolejny i z pewnością nie ostatni kask tej firmy, który trafił do naszej sekcji testowej.
Suomy Extreme – dobry, ale tylko dla wybranych - zdjęcie
Suomy Extreme – dobry, ale tylko dla wybranych
Jak wspomniałem na początku, Suomy Extreme to bardzo udany garnek, jeżeli starasz się regularnie wpadać na tor wyścigowy lub dynamicznie korzystasz z motocykla na krótkich dystansach, to jest to dobra oferta dla Ciebie.
Suomy Defender - zdjęcie
Suomy Defender
Kask, którego jedynym dodatkowym wyposażeniem jest pokrowiec. Tylko częściowo wypinana wyściółka - górna część jest na stałe przyklejona do styropianu za pomocą… taśmy klejącej. Do tego na pierwszy rzut oka brak jakiejkolwiek wentylacji na górze skorupy. Chińczyk za 150zł? Nie! Suomy Defender do znalezienia na półkach sklepowych za osiem stów.
HJC HQ-1 Lordship – kask w iście lordowskim stylu - zdjęcie
HJC HQ-1 Lordship – kask w iście lordowskim stylu
Z czym Ci się kojarzy topowy model kasku danego producenta? Mi z najwyższą jakością – skorupą z kompozytów, świetną wentylacją i równie dobrą aerodynamiką. Powinien też dobrze tłumić hałas i mieć bogate wyposażenie. Topowym modelem HJC jest HQ-1, czy spełnia te wymagania?