Motocyklista Orlen Team, Kuba Przygoński skończył rajd na dziewiątym miejscu. Na jednym z etapów zwyciężył.
„Tan rajd traktowałem w kategorii przygotowania przed Dakarem. Starałem się nie tylko wypracować optymalne tempo, ale również znaleźć stopień odpowiedniego zestrojenia zawieszenia przed Rajdem Dakar. Był tu cały przekrój nawierzchni i mogłem sprawdzić całe spektrum ustawień. Bardzo się cieszę, że byłem w stanie zarówno udowodnić, że umiem wygrywać na etapach, jak i że sprawdzam się w roli nawigatora” – powiedział Kuba Przygoński.
Jacek Czachor był zadowolony ze swojego tempa. Przez cały czas bezbłędnie nawigował i awansował w miarę upływu kilometrów.
„Za niewiele ponad tydzień wracam na marokańskie trasy, gdzie będę kontynuował trening. Zakończony rajd zaliczam, do udanych. Najważniejsze, że nie doznałem żadnej kontuzji i trzymałem gaz równo z moimi konkurentami. Jeszcze wiele kilometrów, zanim przystąpimy do Dakaru” – komentował Jacek Czachor.
Motocykliści, etap VI Oilibya du Maroc:
1. Helder Rodrigues (P) Honda CRF 450 1:50.50
2. Joan Pedrero (E) KTM 450 +19
3. Cyril Despres (F) KTM 450 +27
4. Sam Sunderland (GB) Honda CRF 450 +1.12
5. Paulo Goncalves (P) Husqvarna TE 499 RR +1.20
6. Joan Barreda (E) Husqvarna TE 499 RR +2.13
7. Francisco Lopez (RCH) KTM 450 +2.59
8. Frans Verhoeven (NL) Yamaha WR 450F +4.32
9. Olivier Pain (F) Yamaha WR 450F +4.33
10. Felipe Zanol (BR) Honda CRF 450 +5.05
…
17. Jakub Przygoński (PL) KTM 450 +13.08
21. Jacek Czachor (PL) KTM 450 +23.15
Klasyfikacja generalna Oilibya du Maroc:
1. Despres 17:58.36, 2. Barreda +6.52, 3. Lopez +34.28, 4. Verhoeven +40.42, 5. Goncalves +43.52, 6. Pain +47.40, 7. Zanol +48.53, 8. Fish +1:00.42, 9. Przygoński +1:02.15, 10. Sunderland +1:09.59…16. Czachor 2h44’38