![[Nowości] Kawasaki Z H2 2020 już jest! Sprężarka, 200 KM i spora masa… - zdjęcie](https://motogen.pl/wp-content/uploads/2019/12/kawasaki_z_h2_2020_21-640x400.jpg)
W japonii trwają własnie targi Tokyo Motor Show, na których producenci pokazują przede wszystkim nowinki technologiczne. Ale jest też kilka premier motocyklowych, jak na przykład od Kawasaki. Napisaliśmy już o nowym retro W800, a teraz czas na nowość, która owiana była wieloma plotkami. To oczywiście nowy naked wyposażony w silnik ze sprężarką odśrodkową, znany z Ninjy H2. Nazywa się Kawasaki Z H2.
Silnik
To najważniejsze. W ramie pracuje jednostka 4-cylindrowa o pojemności 998 ccm i doładowana jest za pomocą sprężarki odśrodkowej. Oznacza to, że podobnie jak kompresor, napędzana jest z wału korbowego silnika, za pomocą przekładni planetarnej. Jednak elemet sprężający jest identyczny jak w przypadku najpopularniejszych turbosprężarek. Efekt jest taki, że Z H2 chwali się mocą 200 KM oraz momentem 137 Nm. I oczywiście jest zgodny z normą Euro5.
Elektronika
Fabrycznie otrzymujemy pełen pakiet. Za zbieranie danych odpowiada wieolosiowy czujnik IMU, a na pokładzie są: kilkustopniowa kontrola trakcji i ABS czułe na zakręty, a do tego kilka trybów jazdy, tempomat, regulacja uślizgowego sprzęgła oraz quickshifter. Wszystko obsługuje się z poziomu kolorowego ekranu TFT. Wszystko można połączyć także ze smartfonem. Oświetlenie to oczywiście technologia LED.
Podwozie
Rama jest podobna do tej z Ninjy H2 SX, jednak rozstaw osi jest znacznie krótszy (1445 zamiast 1480 mm), a z tyłu znalazł się wahacz obustronny. Da się zauważyć, że sporo do gadania w projekcie mieli księgowi – hamulce to Brembo M4.32 na tarczach 290mm, z przodu pracuje widelec Showa SFF-BP, a z tyłu pojedynczy amortyzator. Są to podzespoły wysoce wydajne, jednak zdecydowanie nie z najwyższej półki.
Kwasaki Z H2 z jednej strony jest potężnym, 200-konnym powernakedem, ale z drugiej strony jest dość ciężki. 239 kg z paliwem nie jest wynikiem, którym można się chwalić. Zbiornik mieści 19 litrów benzyny.
Oficjalnie cena nie została jeszcze potwierdzona, ale mówi się o poziomie 17500 euro w Europie, czyli około 75 tysięcy złotych. Nie możemy się doczekać, jak Kawasaki wypadnie w porównaniu z kolejnym, potężnym nakedem, którego premiera już za chwilę… Chodzi oczywiście o 208-konne Ducati Streetfighter V4.
