Erik Buell zadziwił ostatnio wszystkich swoich wiernych fanów, ujawniając informacje, których raczej nie spodziewalibyśmy się po firmach, w których pracował.
Możecie sobie wyobrazić motocykl terenowy Harleya? Otóż niewiele brakowało, by takowy powstał. Eric Buell ujawnił, że na przełomie lat 2006/2007 proponował amerykańskiemu producentowi zbudowanie motocykla offroadowego o pojemności silnika 450 ccm. Niestety, H-D odrzucił projekt i do produkcji, jak wszyscy wiemy, nie doszło. Jednakowoż Eric nie porzucił myśli o stworzeniu maszyny o niewielkiej pojemności i terenowym charakterze. W planach Eric Buell Racing znajdzie się miejsce dla takiego jednośladu, który używałby specjalnego, jednocylindrowego silnika Rotax. Motocykl, korzystający z aluminiowej ramy, miałby być niezwykle lekki, choć Buell zaznacza, że nie będzie najlżejszym terenowym jednośladem na rynku.
Jeśli plany Erica Buella okażą się realne i znajdzie się sponsor, gotowy pokryć koszty związane z projektem i testowaniem takiego motocykla, może stać się on ciekawostką rynkową. Jak uważacie, terenowy jednoślad z wyścigowym rodowodem EBR ma sens?
Więcej o motocyklach Harley-Davidson