Korzystasz – płacisz abonament. Znana motocyklowa marka wchodzi w model subskrypcji

Trzy poziomy subskrypcji za korzystanie z funkcji – takie rozwiązanie planuje wprowadzić w swoich interkomach Cardo. Opcja darmowa także będzie dostępna, ale… to niezbyt kusząca perspektywa.

Subskrypcje na usługi to w gruncie rzeczy normalna sprawa i większość z nas chętnie z nich korzysta – telewizja cyfrowa, abonament telefoniczny, czy przestrzeń na dane w chmurze – to wszystko usługi, które są częścią naszego życia i całkowicie się już do nich przyzwyczailiśmy. Trudno jednak nam zaakceptować abonament na większą moc samochodu (Mercedes), podgrzewane siedzenie (BMW), czy inne podobne pomysły.

Wydaje się, że następuje tutaj pomieszanie usługi z produktem – kupując samochód, otrzymujemy gotowy produkt, nie usługę posiadania samochodu. Dokąd zaprowadzi nas taka polityka? Czy kupując lodówkę, będziemy musieli wykupywać wkrótce dodatkowy abonament na światło wewnątrz lub zamrażalnik? Taka polityka sprawia, że zanurzamy się w totalny absurd – kupujemy pełnowartościowy, wyposażony pod korek produkt, który jest sztucznie zubożony, aby „zachęcić” nas do wydania dodatkowych pieniędzy, przez co płacimy krocie na mnóstwo funkcji, których nie potrzebujemy.

I tą właśnie drogą postanowił podążyć znany producent interkomów motocyklowych – Cardo. Pierwszym produktem (a może usługą?), sprzedawanym w systemie PPF (pay-per-feature) będzie PackTalk Custom. Cardo informuje nas, że użytkownik będzie mieć do dyspozycji trzy poziomy subskrypcji:

Srebrny, za 2,90 dolarów za miesiąc (19,90 dolarów rocznie) daje użytkownikowi możliwość udostępniania muzyki, korzystania z maksymalnie 3 profili audio i korzystania z szybkiego wybierania numeru telefonu.
Złoty, za 4,90 dolarów za miesiąc (29,90 dolarów rocznie) USD rocznie, do pakietu Srebrnego dodaje możliwość korzystania z różnych opcji Bluetooth, np. uniwersalnego połączenia interkomowego, mostkowania i połączenia drugiego kanału.
Platynowy poziom subskrypcji za 6,90 dolarów za miesiąc (39,90 dolarów rocznie) uzupełnia powyższe pakiety o opcje korzystania z poleceń głosowych i tryb Eco.

Producent zapowiada jednocześnie, że podstawowe funkcje zestawu PackTalk Custom będą dostępne bez dodatkowych opłat. Kiedy patrzy się jednak na listę tych funkcji, zdajemy sobie sprawę, że najważniejsze korzyści, które skłaniały nas do wyboru Cardo, a nie chińskich odpowiedników, dostępne będą teraz za dodatkową opłatą. Pewnym pocieszeniem może być fakt, że PackTalk Custom jest wyraźnie tańszy niż inne produkty o podobnej specyfikacji – Custom to wydatek 279 euro (1310 zł), zaś za Edge zapłacić trzeba 409 euro (1920 zł).