Do wypadku doszło w nocy. Kierowca motoroweru zginął na miejscu. Zwłoki kierowcy samochodu znaleziono kilkaset metrów dalej…
zdjęcia w treści:
Marcin Zapora / Bydgoszcz998
Dnia 17 maja ok. godziny 4:30, na drodze krajowej nr 25 w okolicy miejscowości Stopka oraz Stary Dwór koło Koronowa doszło do wypadku. Uczestniczyły w nim dwa pojazdy: jednoślad i samochód osobowy. Droga była pusta, było ciemno oraz mokro po padającym deszczu.
Po przyjeździe służb na miejsce okazało się, że 50-letni mężczyzna kierujący skuterem nie żyje.
Według wstępnych ustaleń, 26-latek kierujący Fordem Mondeo nie zachował bezpiecznego odstępu od pojazdu poprzedzającego i najechał na tył skutera. W efekcie kierujący jednośladem przewrócił się. 50-latek poniósł śmierć na miejscu.
Kierujący Fordem odjechał z miejsca zdarzenia – samochód znaleziono kilkaset metrów dalej. Kierowcy na miejscu jednak nie było. Rozpoczęto poszukiwania kierowcy, także z udziałem policyjnego psa tropiącego.
Pies tropiący po kolejnych kikuset metrach doprowadził policjantów do zwłok mężczyzny. Był nim 26-latek kierujący Fordem.
Jak informują strażacy, po wypadku kierowca samochodu mógł popełnić samobójstwo. Policjanci nie wykluczają takiego przebiegu zdarzeń.
Policjanci na miejscu przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli ślady. Czynności ustalające dokładne okoliczności zdarzenia prowadzone są pod nadzorem prokuratora.
Jedna wielka bzdura jak każdy jeden artykuł. Najpierw proszę zebrać materiały i informacje a później pisać cokolwiek. Serdecznie nie pozdrawiam..