Doładowana bestia Kawasaki będzie miała w kolejnym sezonie jeszcze więcej argumentów. Aktualne stado 200 koni będzie powiększone do rekordowych 231! Udało się przy tym utrzymać rygor normy emisji spalin Euro 4, co świadczy o kunszcie japońskich inżynierów.
W nowej wersji modelu Ninja H2 zastosowano kilka elementów z turystycznego wariantu H2 SX. Są to m.in. filtr powietrza, świece zapłonowe i jednostka sterująca. Zdecydowano się na opony Bridgestone RS 11 i nowe zaciski hamulcowe Brembo Stylema. Zmiany dotknęły także zestawu wskaźników, opartego na kolorowym wyświetlaczu TFT. Z całym systemem można połączyć się smartfonem przez bluetooth, ściągając specjalną aplikację, która na bieżąco pokaże parametry pracy motocykla.
Ciekawostką jest użycie specjalnego lakieru, który podobnie jak w nowym Ninja ZX-10R SE, jest w stanie dosłownie sam się naprawić. Jego cząsteczki mają zdolność do samoistnego wypełniania powstałych drobnych rys.