Cóż, jazda w słuchawkach może być fajna, ale jak wyraźnie słychać (hehe) – ma swoje oczywiste minusy.
Wielkopolscy funkcjonariusze w radiowozie z wideorejestratorem, na drodze wojewódzkiej 432 Osieczna – Wojnowice, zauważyli zbyt szybko poruszającego się motocyklistę. Było to pod koniec lutego 2021 r. Pomiar wykazał przekroczenie prędkości: 108 km/h na ograniczeniu do 70 km/h.
Policjanci włączyli sygnały dźwiękowe i świetlne na znak zatrzymania, ale motocyklista nie zareagował, jechał dalej, przyspieszał. Popełniał kolejne wykroczenia: na 60-tce jechał 148 km/h, przekraczając prędkość o 88 km/h. Najszybszy wykonany pomiar to 164 km/h na ograniczeniu do 90. Policjanci udostępnili krótkie nagranie:
Po kilku kilometrach na sygnale, policjanci wyprzedzili motocyklistę, dając mu znak do zatrzymania. Jak czytamy na stronie KMP w Lesznie: „Okazało się, że 26-latek z powiatu kościańskiego po zdjęciu kasku ochronnego, miał w nim tak głośno włączoną muzykę, że nie miał pojęcia o jadącym za nim policyjnym radiowozie.”
O karze dla motocyklisty zadecyduje sąd. Mężczyzna m.in. nie zatrzymał się do kontroli, ale najwyraźniej także jechał w sposób niebezpieczny – ani nie słyszał otoczenia, ani nie zerkał w lusterka…
Zostaw odpowiedź