Paul Cassidy, uczestnik wyścigu North West 200, cudem uniknął poważnych obrażeń po widowiskowym locie i uderzeniu w samochód.
Miniony tydzień na North West 200 był pełen emocji, a jednym z głównych bohaterów stał się Paul Cassidy. W czwartek podczas jednego z wyścigów doszło do szokującego wypadku, w którym Cassidy omal nie stracił życia.
Wypadek na pierwszym zakręcie
Cassidy jechał tuż za innym zawodnikiem, a ten nagle zwolnił na pierwszym zakręcie i obejrzał się przez lewe ramię, nie zauważając nadjeżdżającego Cassidy’ego. Doszło do zderzenia, a Cassidy z impetem uderzył w chronioną miękkimi osłonami ścianę. Siła uderzenia była tak duża, że odbił się od niej i wzbił w powietrze na wysokość ponad 7m!
Upadek na samochód
Po upadku Cassidy wylądował na masce samochodu, zaparkowanego na podwórku. Na szczęście Cassidy wyszedł z wypadku bez poważniejszych obrażeń – nie złamał ani jednej kości.
Cudowne ocalenie
Dla Cassidy’ego był to niewątpliwie cud. Niestety, wypadek uniemożliwił mu start w sobotnim wyścigu Superstock. W czwartek po zdarzeniu opisał je w poście na Facebooku, dziękując za wsparcie wszystkim kibicom i służbom medycznym.
Wypadek Cassidy’ego – film
Zostaw odpowiedź