MotoGP 2019: GP Katalonii w Barcelonie – harmonogram transmisji co, gdzie, kiedy

Jakub Olkowski
MotoGP
Już w najbliższy weekend odbędzie się druga runda MotoGP odbywająca się na terenie Hiszpanii. Impreza rozgrywa się na Cirquit de Catalunya w Barcelonie. W ciągu ostatnich pięciu lat dwukrotnie triumfował w niej Jorge Lorenzo a jedno zwycięstwo przypadło w udziale Andrei Dovizioso, Valentino Rossiemu i aktualnemu liderowi klasyfikacji generalnej, Marcowi Marquezowi. Kto wygra w tym roku? Dowiemy się w niedzielę, chwilę po czternastej. Poniżej harmonogram transmisji telewizyjnych i internetowych…

Taniec z gwiazdami: Marc Marquez i Dani Pedrosa

Jakub Olkowski
Ciekawostki
Honda całkiem obiecująco wypada w przedsezonowych testach. Poza konstrukcyjną dojrzałością z pewnością jest to także efekt odpowiednich obrzędów dokonywanych przez jej kierowców. Jak wyglądają te obrzędy? Nie jesteśmy do końca pewni, jednak w sieci znaleźliśmy pewien fiilm...

MotoGP: Rossi z pierwszego rzędu

Jakub Olkowski
MotoGP
Sesja kwalifikacyjna do GP Aragonii przebiegała w laboratoryjnych warunkach (temperatura powietrza 25C oraz nawierzchni 40C z nieprzegrzanym asfaltem) - na pierwszej linii do jutrzejszego wyścigu ustawią się Maverick Vinales, Jorge Lorenzo oraz Valentino Rossi, który 21 dni temu złamał nogę. Nieco rozczarował Marc Marquez, który mimo, że przez większość sesji miał najlepszy czas, na niecałe dwie minuty przed końcem zaliczył upadek. Ostatecznie wystartuje z piątej pozycji, co przełamie dobrą passę czterech pole position z rzędu.

MotoGP: Jest hattrick. Włosi zdominowali GP Włoch

Jakub Olkowski
MotoGP
Można powiedzieć, że 4 czerwca był dla kibiców MotoGP prawdziwie "włoskim dniem". Po zwycięstwach w niższych klasach, także w najwyższej wygrywa włoch, Andrea Dovizioso. Drugie miejsce zajął Maverick Vinales, trzecie Danilo Petrucci. Valentino Rossi dojechał na czwartej pozycji, Marc Marquez na szóstej. Dla Dovizioso było to trzecie zwycięstwo w najwyższej klasie MotoGP. Na uwagę zasługuje całkiem niezły początek wyścigu, w wykonaniu skazanego przez kibiców na porażkę Jorge Lorenzo.