
Motogen
Brazylia kolejnego dnia zmagań w rajdzie Dos Sertoes nie przestaje zaskakiwać zawodników. Tym razem ponad 200-kilometrowy odcinek specjalny musiał zostać skrócony do zaledwie 50 km, ponieważ swoją zgodę na przejazd pojazdów w ostatniej chwili cofnął właściciel terenu, gdzie miała odbywać się znaczna część rywalizacji. Na skróconej trasie Rafał Sonik, będąc na prowadzeniu miał problemy z odnalezieniem trasy i do mety dojechał z siódmym czasem.