Spis treści
Querly ma bardzo popularne filmy z ostrą jazdą supermociakiem. Zrobił z tego biznes ze sprzedażą bluz i gadżetów. Teraz policja dobrała mu się do d… do dysków twardych. Zarzuty są poważne.
Niemiecka policja najwyraźniej doszła do wniosku, że to koniec internetowo-motocyklowej samowolki. Znacie YouTubera o ksywce Querly z ekipy Grenzgaenger? Pochodzi z Niemiec, agresywnie jeździ supermociakiem, świetnie potrafi utrzymać się w slajdzie oraz na wheelie i lubi wszystko to nagrywać. Dzięki sprytnemu podejściu do filmów, stał się internetową ikoną. Zgarnął nawet zloty graal, czyli „YouTube Golden Button”. Swoją pasję także spienięża – wytworzył zainteresowanie swoim stylem i na masową, światową skalę sprzedaje bluzy oraz innego rodzaju gadżety.
Konfiskata motocykla, sprzętu elektronicznego i prawa jazdy…
Policja interesowała się Querlym już wielokrotnie. Miarka się przebrała, gdy funkcjonariusze wezwani zostali do grupki motocyklistów szalejących po górskich drogach. Pomimo pościgu, motocyklistów nie udało się złapać.
Z wysokim prawdopodobieństwem trzech z nich to członkowie Grenzgaenger, a czwarty to właśnie Querly. Podpowiedzią z pewnością mógł być moment spotkania policji opublikowany na YouTube…
Początek pościgu widać w momencie 1:00
Mimo, że Querly w sieci nigdy nie pokazuje swojej twarzy, policja dobrze zna 28-letniego Dominika S. i kilka tygodni temu zapukali do jego drzwi.
Mieszkanie zostało przeszukane, skonfiskowano motocykl (który najprawdopodobniej brał udział w ucieczce) oraz elektronikę: smartfony, komputery i nośniki danych. Prawo jazdy Dominika zostało zatrzymane.
Toczące się postępowanie to nie żarty
Policja wytoczyła ciężkie działa, łącząc ze sobą wszystkie czynniki. Motocykle występujące w tym filmie (i w wielu innych) albo pozbawione są tablic rejestracyjnych, albo mają je zamazane, co ma być działaniem z premedytacją, służącym zamaskowaniu tożsamości. Sama jazda jest nielegalna nie tylko ze względu na brak tablic, ale także z powodu prędkości, niebezpiecznego zachowania. Pod uwagę wzięto też ucieczkę przed policją oraz nielegalne wyścigi.
Aby jeszcze pogorszyć sprawę, w postępowaniu policja bierze popularność Querlego (łącznie blisko 2 mln subskrybcji na YouTube, 860 000 obserwujących na Insta, czy ponad pół miliona na Facebooku) oraz zauważa, że np. wspomniany powyżej film posiada reklamy na YouTube, zawiera płatną promocję produktu, a przy każdej publikacji znajdują się linki do sklepu z gadżetami. Krótko mówiąc, internetowa działalność Querlego rozpatrywana jest przez prokuratora jako działalność biznesowa.
Co więcej, policja uważa, że wszystkie akty popełniane były w sposób ciągły i powtarzalny, o charakterze profesjonalnym, w celu uzyskania korzyści majątkowej.
Krótko mówiąc, Querly ma przekichane.
Zostaw odpowiedź