Mimo, że ostatnio coraz więcej firm uchyla rąbka tajemnicy na temat swoich przyszłorocznych nowości, Honda poszła inną drogą, najprawdopodobniej nakładając ściśle przestrzegane embargo na jakiekolwiek informacje o nowych modelach.
Na szczęście nasi szpiedzy z Kraju Kwitnącej Wiśni po małych torturach samurajskim mieczem wydobyli nieco informacji, czego spodziewać się możemy od producenta spod znaku wielkiego skrzydła.
Na początek pewnik – wszystkie nowości, a ma być ich osiem zostaną zaprezentowane podczas tegorocznych targów Eicma, dlatego musimy uzbroić się w cierpliwość aż do 2 listopada. Najprawdopodobniej, na odbywających się już 5 października targach Intermot w Kolonii, Honda pokaże tylko nowe malowania oferowanych do tej pory motocykli. Nasza redakcyjna ekipa wybiera się na obie imprezy, dlatego pierwszych doniesień możecie się spodziewać na łamach motogen.pl tuż po zakończeniu dni prasowych.
Natomiast już w tej chwili wiadomo o kilku bardziej prawdopodobnych, przyszłorocznych nowościach.
Honda CBR 600F
Powrót słynnego i pancernego, sportowo – turystycznego bestsellera Hondy. Po sukcesie, jaki odniósł GSX-F 650 nietrudno było się domyślić, że w ofercie reszty producentów pojazd podobnego pokroju również powinien się pojawić. Recepta jest prosta – bierzemy podwozie i silnik sprawdzonego uniwersalnego naked bika i przybieramy go w modne, sportowo wyglądające owiewki. W przypadku 600F możemy się spodziewać wykorzystania Horneta jako dawcy, zakrytego owiewkami rodem z CBR 600 RR. Tak jak sprawdziły się nasze prorokowania na temat popularności GSX-F 650 oraz powstania większego brata – 1250FA, tak z czystym sumieniem mogę napisać, że nowa CBR 600F będzie pojazdem skazanym na sukces.
Varadero, Africa Twin – V4X?
Najprawdopodobniej powrotu do legendarnej nazwy nie będzie, pewne jest za to jedno. Honda zarejestrowała jako znak towarowy nazwę V4X. Nietrudno się domyślić, że zgodnie z zapowiedziami Hondy o całej gamie nowych modeli bazujących na silniku V4 znanym z aktualnej VFR1200, właśnie silnik o pojemności 1200ccm trafi do nowego turystycznego enduro. Przy okazji warto zwrócić uwagę, że coraz silniej obsadzana jest klasa 800ccm. Tendencja zapoczątkowana przez BMW F800GS dała o sobie znać w postaci FZ8, Triumphie Tigerze 800 oraz plotkach właśnie o turystycznym enduro Hondy o pojemności 800. Miałaby to być luksusowa alternatywa dla Transalpa 700.
CBR 125
Wieść niesie, że popularna i najbardziej dostępna cenowo markowa, sportowa 125-tka doczeka się facelifitngu. Oczywiście w tym przypadku w grę nie wchodzą żadne nowe zaawansowane technologię, czy podniesienie mocy silnika. Najbardziej prawdopodobne jest nowe malowanie, lub też delikatne przemodelowanie owiewek.
Cóż, pozostaje nam czekać na więcej informacji, a gdy pojawią się kolejne przecieki – zaraz Was o tym poinformujemy. Póki co więcej informacji możecie znaleźć w naszych poprzednich newsach o Hondzie Pan-European czy VT 750.