Jaki uchwyt na telefon do motocykla?  - Motogen.pl

Jaki uchwyt na telefon do motocykla? Jakie systemy, wodoszczelny, z ładowarką, ile kosztuje, wady i zalety, ram, quadlock, nasza opinia?

Jaki uchwyt motocyklowy na telefon?

Uchwyt motocyklowy na telefon to jedno z najczęstszych akcesoriów motocyklowych, kupowanych przez właścicieli. Dlaczego? Telefon to bardzo przydatne urządzenie. Może służyć jako nawigacja, odtwarzacz utworów czy po zainstalowaniu aplikacji ostrzegać przed fotoradarami, utrudnieniami na drodze itp. Telefon to także aparat, tłumacz oraz urządzenie alarmowe w sytuacji podbramkowej. W jaki sposób go zamontować w motocyklu? Uchwyt na telefon motocyklowy to jedna z opcji. Telefon możemy przewozić w różny sposób.

Tankbag

W tankbagu, gdzie będzie w kieszeni na mapy. Wadą takiego rozwiązania będzie zniekształcenie obrazu przez grubą folię, oraz w niektórych przypadkach nadmierne grzanie się aparatu. Zalety to dobra wodoszczelność i brak nakładów dodatkowych na instalację telefonu.

Motocyklowy uchwyt na telefon typu X-grip

Produkt firmy RAM Mounts ma jedną wadę – cenę oscylującą w okolicach 300 zł. Poza tym znajdziemy same zalety. Proste w obsłudze, niezniszczalne, uniwersalne, lekkie z dużą ilością dodatkowych mocowań sprawiających, że ciężko znaleźć motocykl, w którym montaż X-gripu będzie utrudniony. Niestety, na rynku znajdziemy sporo naśladowców, którzy nie zawsze radzą sobie z trwałością i jakością swoich produktów. Jednak zaletą ich systemów jest dodatkowo integralność z siecią elektryczną motocykla, dzięki czemu nie musimy wykorzystywać gniazdka zapalniczki. Bez względu na dostawcę musimy w czasie deszczu chować telefon do kieszeni lub skorzystać z torebki strunowej, co pogorszy widoczność i zwiększy nagrzewanie aparatu.

Zwykły uchwyt na telefon (etui)

Najtańszy, najbardziej popularny uchwyt na telefon na motor to klasyczne etui. To pokrowiec z folii z uchwytem mocującym (najczęściej do kierownicy). Zalety takiego rozwiązania są bezsprzeczne (cena, wodoszczelność), uniwersalność gabarytowa. Dobrze chroni przed pyłem, wilgocią a za sprawą szerokiego kąta ustawienia widoczność jest dużo lepsza niż w mapniku.

System zapewnia także niewielką szansę na odpadnięcie smartfona z uchwytu. Są jednak dwie wady, które mocno ograniczają użycie tego systemu. Po pierwsze w dni upalne telefon w środku bardzo się nagrzewa. Nam się zdarzyło, że smartfon się wyłączył, ponieważ „przekroczono temperaturę krytyczną”. Drugą wadą jest fakt, że w środku zbiera się wilgoć w chłodne, deszczowe dni. W efekcie folia paruje, a  nasz aparat pracuje w wilgoci.

Quadlock i SP Connect

To dość podobne rozwiązania. Ich ideą jest baza mocowana do kierownicy motocykla oraz element utwierdzany do telefonu. Połączenie jednego z drugim jest na specjalne zatrzaski, dzięki czemu łatwo i szybko odpinamy telefon z bazy. W razie potrzeby mamy specjalny futerał przeciwdeszczowy, zatem nasz telefon w każdych warunkach jest bezpieczny. Po zdjęciu telefonu z uchwytu pozostaje nam dość solidny pokrowiec na telefon, odporny na uderzenia.

Oczywiście rozwiązanie ma także wady. Jeśli często zmieniamy telefon, za każdym razem musimy zmieniać także uchwyt. Poza tym podróbki tych systemów nie zawsze są trwałe.

Na co warto zwrócić uwagę przy wyborze uchwytu na telefon do motocykla?

Kupując uchwyt na telefon, musimy być świadomi własnych preferencji. Jeśli zależy nam na uniwersalności – z pewnością system X-grip wydaje się najlepszym rozwiązaniem. On sprawdzi się także jeśli często zmieniamy smartfony. Musimy mieć jednak świadomość, że w czasie deszczu, musimy kombinować. Dla osób ceniących szybki montaż, odpinanie, oraz chcących ochrony telefonu, który zmieniają rzadko system SP Connect i Quadlock to dobre rozwiązania. Są też wytrzymałe i wszechstronne. Osoby szukające najtańszych rozwiązań, jeżdżące w chłodniejsze, bezdeszczowe dni wybiorą zwykłe etui z uchwytem.

Jak zamontować telefon w motocyklu?

Bez względu na system warto, aby uchwyt motocyklowy na telefon zamontować w odpowiedni sposób. A więc, aby był możliwie sztywny,  nie ograniczał ruchu zarówno kierownicy, jak i motocyklisty. Ponadto najlepiej, żeby znajdował się za szybą lub owiewką pojazdu. Dlaczego? Telefon, który w czasie jazdy znajduje się w „śladzie” aerodynamicznym owiewki lub szyby, jest mniej narażony na uszkodzenie w kolizji z ciałami obcymi, ale i na wilgoć w czasie deszczu, piasek, drobinki asfaltu czy błoto, owady.

Także uderzenie np. w niewielkiego ptaka zostanie osłonięte szybą czy owiewką. Sam montaż do kierownicy wydaje się dobrym pomysłem. Uchwyt na telefon motocykl sportowy musi zapewnić takie umiejscowienie, aby nie narażać kończyn czy głowy kierowcy na kontakt z urządzeniem. Zresztą dotyczy to także innych rodzajów motocykli. W przypadku nieprawidłowego umiejscowienia w czasie skrętu kolizja z ręką motocyklisty może przesunąć umiejscowienie uchwytu, a nawet spowodować odpadnięcie telefonu. Ponadto w czasie jazdy może to mieć wpływ na komfort i bezpieczeństwo ruchu.

Jeśli Wasz telefon będziecie podpinać do źródła prądu warto rozważyć czy będzie to gniazdo zapalniczki, czy np. power-bank w torbie na baku. My sugerujemy to drugie rozwiązanie. W torbie możemy umieścić nadmiar przewodu zasilającego, który ponadto nie znajduje się w okolicach pracującego układu kierowniczego. Krótszy przewód to także mniejsze drgania oraz mniejsze obciążenia gniazda ładującego zarówno w telefonie jak i motocyklu.

Naszym zdaniem

W obecnych czasach ciężko mówić o produkcie uniwersalnym. Koszt dobrego uchwytu na telefon motocykl. to nawet 300 zł. Jaki uchwyt motocyklowy na telefon wybrać? To zależy już od Was. My odradzamy chińskie podróbki. Uchwyt motocyklowy na telefon z ładowarką z Chin: konstrukcja ma sens, o tyle trwałość bywa rozczarowująca. To ważne, jeśli mamy drogi telefon i nie chcemy go rozbić. Wodoszczelny uchwyt motocyklowy na telefon w naszej strefie klimatycznej to konieczność.

Reasumując: jaki uchwyt na telefon na motocykl? Taki, jakiego potrzebujemy.

Przeczytaj także: mycie motocykla, opony do motocykla, ile kosztuje ubezpieczenie motocykla, zabezpieczenie przed kradzieżą, prezent dla motocyklisty!


Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany