Eksperymentalna maszyna opracowana pod hasłem „zabawa przez siedem dni w tygodniu” łączy elementy motocykli sportowych i turystycznych z solidną porcją crossovera. Jest to projekt powstały w wyobraźni twórczego plastyka Valerio Aiello i jego zespołu młodych projektantów, zrodzony z chęci odkrywania i przekraczania istniejących granic. Koncepcyjna CB4X powstała w rzymskim centrum badawczo-rozwojowym Hondy.
CB4X kształtują dynamiczne, a jednocześnie kompaktowe linie, zaprojektowane z myślą o wzmocnieniu pełnej kontrastów osobowości motocykla, który rodzi się do codziennego użytku w wielkomiejskim środowisku, ale z którym właściciel może świetnie bawić się w weekend na zakrętach górskich tras lub pochłaniając długie autostradowe odcinki.
Jego silnik jest klasycznym rzędowym czterocylindrowcem, który nieodłącznie kojarzony jest z motocyklowym logo Hondy. Zbiornik paliwa pochyla się do przodu, jak kobra gotowa zaatakować zdobycz, podczas gdy w pełni regulowana szyba jest zintegrowana z owiewką. Reflektor wyeksponowany dumnie, jak diament, wprowadza pierwiastek drapieżności wzmocniony światłami do jazdy dziennej (DRL). Pełna technicznego piękna aluminiowa rama pomocnicza stanowi podstawę krótkiego, ostro zakończonego tyłu motocykla, a 17-calowe przednie koło maksymalizuje precyzję kierowania.
Honda CB4X, to pomysł dedykowany kierowcom żyjącym sportową jazdą, którzy nie chcą rezygnować z relaksu, czy podróży z pasażerem, gdziekolwiek i kiedykolwiek taka podróż miałaby mieć miejsce.
Od redakcji: Nie zdradzono zbyt wielu szczegółów, ale najwyraźniej koncept bazuje konstrukcyjnie na platformie CBR650. Jak na pewno zorientowaliście się po tytule, Honda CB4X bardzo, ale to bardzo nam się podoba. Jeżeli przyszłe motocykle Hondy przyjmą podobną stylistykę, na pewno się nie obrazimy. A co do samego typu motocykla crossover-sportowo-turystycznego… Jak sami wiecie, tego typu kategoria stała się ostatnio popularna i bardzo skuteczna. Ciekawe, czy CB4X trafi do produkcji…