Spis treści
Kryminalizacja gapiostwa pomoże w ochronie ofiar i ich wypadków, a także poprawie bezpieczeństwo ruchu. Kary za fotografowanie lub nagrywanie wypadków w Niemczech stają się ostrzejsze.
Od 2021 roku w Niemczech pojawi się kilka nowelizacji dotyczących kierowców. Są tam podwyżki podatków za paliwa, podwyżki podatków dla posiadaczy nowych aut o wysokim spalaniu, ale także większe dopłaty dla osób dojeżdżających do pracy oraz większa pomoc dla osób planujących własną stację ładowania pojazdu elektrycznego. Wszystko znajdziecie na adac.de.
Nas najbardziej interesuje nowelizacja dotycząca gapiostwa przy wypadkach drogowych, którą zapowiadaliśmy już w lipcu. Zresztą sądząc po komentarzach, Wam także podoba się takie prawo.
Do tej pory niemiecki kodeks mówił, że osoba, która nie udzieli pierwszej pomocy, narażona jest na karę do 1 roku pozbawienia wolności lub grzywnę. Jeżeli taka osoba wykonywała zdjęcia lub film osobom poszkodowanym w wypadku, kara zwiększana była do 2 lat więzienia lub grzywny.
Od 1 stycznia 2021 prawo zostanie jeszcze bardziej zaostrzone. Karze do 2 lat więzienia lub grzywny podlega także wykonywanie zdjęć lub filmów wypadków, osób poszkodowanych, a także w przypadku jeżeli są tam osoby martwe. (Czyli pierwsza pomoc nie jest potrzebna.) Jako przestępstwo uznawane jest już samo wykonywanie zdjęć/filmu, nawet bez ich publikowania.
Powyższa rozszerzenie kar jest jasnym przesłaniem rządu niemieckiego – gapiostwo jest niebezpieczne, niepotrzebne i klasyfikowane jest jako przestępstwo.
Rząd niemiecki oraz ADAC tłumaczy, że są dwa równie istotne powody karania gapiostwa. Po pierwsze ochrona ofiar wypadków i ich rodzin. Po drugie poprawa bezpieczeństwa ruchu, tzn. redukcja ryzyka kolejnego wypadku oraz przyspieszenie dojazdu służb ratunkowych.
Przypadkowy, idealny przykład niebezpiecznego gapiostwa
Obejrzyjcie przykład niebezpieczeństwa, jakie niesie za sobą gapiostwo. Akcja zdarzyła się 15 listopada w Polsce i przez czysty przypadek została idealnie udokumentowana.
Ktoś z drona nagrywał przewróconą ciężarówkę na obwodnicy Lublina. Wtedy doszło do wypadku. Jeden kierowca znacznie zwolnił, aby pouprawiać gapiostwo. Drugi z kolei też się zagapił i zdecydowanie za późno zaczął zwalniać przed zwężeniem.
Polskie prawo a gapiostwo
Polskie prawo zupełnie nie odnosi się do problemu gapiostwa w wykonaniu kierowców przejeżdżających pojazdów. Jedyne, pod co można zakwalifikować taki czyn, to utrudnianie ruchu. Za „jazdę z prędkością utrudniającą ruch innym kierującym” grozi mandat od 50 do 200 złotych oraz 2 punkty karne.
Zostaw odpowiedź