Raff
Najpierw szeryfowanie i sroga napinka, a zaraz potem pożegnanie z prawem jazdy za stworzenie zagrożenia w ruchu. O, jak bardzo chcielibyśmy, żeby każda taka akcja kończyła się w identyczny sposób! ...
Eminencja tak szara, że znają go tylko ci, którzy powinni. Zaczynał razem z motoryzacją, najpierw w Motovoyagerze, potem szefował redakcji Ścigacza, pisał także dla magazynu Motocykl i kilku innych mediów. Wielki miłośnik motocyklowych podróży, beznadziejnie zakochany we włoskich motocyklach. Prywatnie gitarzysta i kucharz. Lubi jazz i dobre piwo.