Koniec plotek. Triumph oficjalnie potwierdził, że na rynek trafia model Trophy oraz jego bardziej wypasiony brat Trophy SE.
Motocykl otrzymał, zgodnie z wcześniejszymi plotkami, trzycylindrowy silnik o pojemności 1215 ccm, generujący 134 KM przy 8900 obr./min oraz 120 Nm już przy 6450 obr./min. Jest to jednostka znana z przedstawionego już modelu Explorer.
Na pokładzie znalazło się miejsce dla takich rozwiązań, jak ride by wire, kontrola trakcji, tempomat, ABS oraz Triumph Dynamic Luggage System. Dla wygody szyba jest elektronicznie regulowana w zakresie 16,4 cm. Posiada również pamięć ostatniego ustawienia i przy uruchamianiu motocykla szybka ląduje w tej samej pozycji. Regulowana jest także wysokość siodła między 800 a 820 mm.
W wersji SE znajdziecie natomiast system audio z Bluetoothem, gniazdem USB, kompatybilny z iPodem i odtwarzaczem MP3. Dodatkowo na pokładzie znajduje się czujnik ciśnienia w oponach i elektronicznie ustawiane zawieszenie od WP. Kierowca będzie miał do wyboru ustawienia Sport, Normal i Komfort. Do tego wybierze również za pomocą przycisku czy jedzie sam, z pasażerem, bagażem itp.
Podobno Triumph bardzo dobrze się prowadzi i jest wyjątkowo wygodny, przynajmniej tak twierdzi producent. Model Trophy niewątpliwie wzbogaci już i tak szeroką gamę motocykli turystycznych producenta. Wygląda na to, że marka z Hinckley coraz bardziej wzoruje się na BMW, jeżeli chodzi o politykę wypuszczania kolejnych maszyn. W redakcji nowy Trophy natychmiast zresztą skojarzył nam się z modelem BMW R1200RT.
Motocykle Triumph Trophy i Trophy SE będą dostępne najprawdopodobniej od października 2012 w kolorach Pacific Blue i Lunar Silver.