Arai postanowił uhonorować tragicznie zmarłego szkockiego zawodnika, Steve’a Hislopa, wypuszczając na rynek limitowaną serię kasków RX-7 GP.
Niezwykły jak na mężczyznę różowo-niebieski kask to dokładna replika skorupy Arai, w której startował tragicznie zmarły w 2003 roku Hislop. Po dwóch latach planowania producentowi udało się wypuścić 750 unikatowych egzemplarzy, których projekt powstał dzięki naciskom fanów Hizzy’ego.
Wykorzystany jako replika model RX-7 GP to dokładnie ten sam kask, w którym ścigają się zawodnicy MotoGP na całym świecie. Jest to także pierwsza skorupa, która odpowiada niezwykle rygorystycznym standardom testów ECE 22-05 i Snell M2010. Skorupa SNC ma wzmocnione wnętrze oraz dolną zewnętrzną część – to umożliwia zastosowanie większego wizjera, a także obniżenie środka ciężkości kasku, co pozytywnie wpływa na naturalne ułożenie go na głowie motocyklisty i pozwala uniknąć przeciążenia karku. Wspomniany wyżej wizjer z zapięciem typu quick release jest szerszy o 10 mm od modelu 2009. Otwory wentylacyjne można wygodnie obsługiwać nawet w rękawicach motocyklowych. Pomiędzy dwoma dyfuzorami znajduje się nastawne skrzydło powietrzne z pięciostopniową regulacją, którego zadaniem jest redukowanie oporu powietrza i trzepotania, zwłaszcza przy hamowaniu.
Każdy kask będzie kosztował ok. 2700 zł i dołączone do niego zostaną specjalna torba oraz certyfikat autentyczności. Tantiemy ze sprzedaży limitowanego RX-7 GP trafią w ręce rodziny Hislopa, którego karierę zakończył tragiczny wypadek lotniczy.