Czy raczej szlifiereczka. Chodzi bowiem o motocykl o pojemności 250 cm3 – najnowszą YZF R4.
Motocykl ma ujrzeć światło dzienne w 2010 roku, więc zapewne najwcześniej w przyszłym roku zobaczymy prototypowy egzemplarz. Jednak to, co pokazano na fotografii, prezentuje się całkiem nieźle.
Zdaniem japońskiego magazynu motocyklowego „Young Machine”, na którego okładce przedstawiono YFZ R4, tak właśnie będzie wyglądała ta napędzana jednocylindrowym silnikiem maszyna, która otrzyma zupełnie nowe podwozie i radialne zaciski.
Pożyjemy, zobaczymy…