Casey Stoner po raz kolejny pokonał Jorge’a Lorenzo. Jest to jego piąte zwycięstwo w tym sezonie na torach MotoGP.
Zawodników i tłumu kibiców na słynnym torze Laguna Seca przywitało piękne słońce. Najlepiej ze startu wyszedł fabryczny zawodnik Yamahy – Jorge Lorenzo. Tuż za nim uplasowali się Dani Pedrosa oraz Casey Stoner. Przez chwilę jako czwarty jechał Marco Simoncelli, jednak szybko został wyprzedzony przez Andrea Dovizioso. Valentino Rossi po starcie znalazł się na szóstej lokacie goniony przez Bena Spiesa, który szybko wskoczył przed przednie koło 'Doctora’.
Już na czwartym okrążeniu z wyścigiem pożegnał się Cal Crutchlow. Zawodnik bardzo dobrze jechał podczas treningów z rywalizacji i rozgrywki o punkty, wyeliminował go jednak uślizg przedniego koła.
W międzyczasie dwóch czołowych zawodników odjechało nieco reszcie stawki. Także Casey Stoner dołączył do uciekającej grupy. Jako czwarty jechał teraz Dovizioso, któremu udało się wyprzedzić Simoncelliego i Spiesa.
Podczas siódmej cyrkulacji poważny błąd zaliczył Marco Simoncelli. Nie naciskany przez rywali, kierowca jechał po piąte miejsce. Zamiast jednak odrobić straty, wywrócił się. Na kolejne upadki nie trzeba było długo czekać. Na czternastym okrążeniu z rywalizacji wypadł Alvaro Bautista. Kierowca w barwach Rizla Suzuki zaliczył uślizg przodu. Tym samym drugi rok z rzędu nie udało mu się ukończyć wyścigu na Laguna Seca.
Na osiemnastej cyrkulacji nareszcie zaczęło się coś dziać w czołówce wyścigu. Na czele nadal jechał Lorenzo, jednak w „Korkociągu” na drugą pozycję wskoczył Stoner, spychając Pedrosę na trzecie miejsce. Australijczyk od razu zaczął gonić Yamahę i nadrabiać czas. Dani, po ustąpieniu miejsca Caseyowi, coraz bardziej odstawał od czołówki.
Dopiero w pierwszym zakręcie 27. kółka Casey Stoner z powodzeniem zaatakował Lorenzo i objął prowadzenie. Honda szybko zaczęła uciekać Hiszpanowi. Warto zresztą podkreślić, że Lorenzo podczas treningów zaliczył upadek i uszkodził kolano. Zapewne ta kontuzja nie pozwoliła mu na utrzymanie narzuconego przez Stonera tempa.
Tuż za pierwszą trójką toczyła się natomiast walka o czwartą lokatę. Jadący na tej pozycji Dovizioso musiał odpierać ataki Bena Spiesa, który chciał jak najlepiej zaprezentować się przed swoją publicznością. Ostatecznie to właśnie Amerykanin finiszował tuż za podium, a Andrea musiał zadowolić się piątą lokatą w tym wyścigu.
Na metę jako pierwszy, niezagrożony przez Lorenzo, wjechał zawodnik Repsol Hondy, Casey Stoner. Kierowca w ten sposób zgarnął swoje piąte zwycięstwo w tegorocznym cyklu GP i powiększył przewagę w klasyfikacji generalnej. Jako drugi na podium zameldował się Lorenzo, który wraz z Yamahą świętował 50. rocznicę obecności marki w wyścigach Grand Prix. Trzeci był Dani Pedrosa.
Warto wspomnieć, że w wyścigu nie wystartował Randy de Puniet. Tym, którzy śledzili kwalifikacje, nie trzeba mówić, że zawodnik zaliczył poważny upadek. Zdiagnozowano u niego złamanie dwóch kręgów lędźwiowych. Lekarze podejrzewają też uszkodzenie biodra i miednicy.
Wyniki wyścigu na Laguna Seca:
1. Casey Stoner (AUS) Repsol Honda Team – 43’52.145sek
2. Jorge Lorenzo (SPA) Yamaha Factory Racing – 43’57.779sek
3. Dani Pedrosa (SPA) Repsol Honda Team – 44’1.612sek
4. Ben Spies (USA) Yamaha Factory Racing – 44’12.707sek
5. Andrea Dovizioso (ITA) Repsol Honda Team – 44’13.030sek
6. Valentino Rossi (ITA) Ducati Marlboro Team – 44’22.496sek
7. Nicky Hayden (USA) Ducati Marlboro Team – 44’23.176sek
8. Colin Edwards (USA) Monster Yamaha Tech3 – 44’37.647sek
9. Hector Barbera (SPA) Mapfre Aspar Team MotoGP – 44’43.694sek
10. Hiroshi Aoyama (JPN) San Carlo Honda Gresini – 45’0.995sek
11. Karel Abraham (CZE) Cardion AB Motoracing – 45’1.277sek
12. Loris Capirossi (ITA) Pramac Racing Team – 45’5.129sek
13. Toni Elias (SPA) LCR Honda MotoGP – 44’29.962sek
Niesklasyfikowani:
Alvaro Bautista (SPA) Rizla Suzuki MotoGP – 18’06.782sek
Ben Bostrom (USA) LCR Honda MotoGP – 12’09.042sek
Marco Simoncelli (ITA) San Carlo Honda Gresini – 8’21.101sek
Cal Crutchlow (GBR) Monster Yamaha Tech3 – 4’18.554sek