Jak wam się podoba dźwięk?
Megola – niemiecka marka istniejąca przez pięć lat. Powstała jako wspólne dzieło dwóch niemieckich inżynierów lotniczych. Model z filmu to konstrukcja z 1921 roku, napędzana pięciocylindrowym silnikiem gwiazdowym, który bracał się wraz z przednim kołem – wszak był w nim umieszczony. Megola nie posiadała sprzęgła a jej nadwozie połączono ze stalowych elementów za pomocą nitów.
Patrząc na Megolę, zastanawiamy się czy jeszcze mamy do czynienia z motocyklem czy już ze skuterem. Ciekawostką jest fakt, że w 1924 roku konstrukcja zdobyła tytuł mistrzowski w klasie 500 ccm w Niemczech.
Verdel był firmą pochodzącą z Francji. W 1912 roku wypuścił wyścigowy motocykl z pięciocylindrowcem o pojemności 750ccm. Do dzisiaj przetrwały pojedyncze egzemplarze.
Ostatnim pojazdem jest Peugeot AeroPeu 100ccm czyli wyścigówką napędzaną dziewięciocylindrowym silnikiem przypominającym rozwiązania Gnome & Rhone ale zbudowanym jakby w mniejszej skali.
Peugeot i jego pięciocylindrowy „gwiazdor” o pojemnosci zaledwie 100 ccm…
O próbach połączenia konstrukcji lotniczych i motocyklowych wiemy z perspektywy czasu, że były ślepym zaułkiem. Mimo to, ekscentryczni konstruktorzy próbują czasem zbudować pojazd napędzany silnikiem z samolotu. Dobrym przykładem był amerykański projekt Y2K budujący jednoślady napędzane turbiną ze śmigłowca. Częściej jednak spotkamy amatorskie, customowe konstrukcje zaopatrzone w jednostki tłokowe z niewielkich samolotów.
Jedna z ciekawszych konstrukcji motocyklowych wykorzystujących napęd lotniczy – Y2K…
Czy historia na zawsze wykluczyła silniki lotnicze z konstrukcji motocyklowych? Czas pokaże…