Motocykle gorsze od prostytutek? - Motogen.pl

Motocykliści starają się tam aktywnie walczyć o prawo do szybszego poruszania się, ale na próżno. Zabroniona jest również jazda po buspasach. Niedawno pojawił się projekt obywatelski, który zakładał możliwość poruszania się między pasami oraz stworzenie specjalnych parkingów dla skuterów i motocykli. Wniosek został jednak odrzucony pomimo, że nawet w spokojnej Belgii motocykliści mają sporo ułatwień.

Wydawałoby się, że rząd Szwajcarii trochę luźniej podchodzi do „życia” skoro w Zurychu uruchomiono nawet budki dla prostytutek i ich klientów. Może właśnie z tego powodu bankierzy nie chcą przesiadać się na maksiskutery tylko wolą samochody? Oczywiście porównanie należy traktować żartobliwie, ale gdyby chociaż część kierowców przesiadła się na jednoślady, to korki z pewnością byłyby mniejsze.

Autor: Wojciech Grzesiak