Spis treści
Aż 53 motocyklistów zginęło w zaledwie 4 miesiące roku 2024. Policja prowadzi działania prewencyjne.
Ku zadowoleniu wszystkich motocyklistów, sezon w tym roku rozpoczął się bez nadmiernych opóźnień. To niestety ma także swoje wady. Nie każdy motocyklista zdążył się rozgrzać, nie wszystkie drogi były czyste, nie każdy kierowca samochodu zdążył się przyzwyczaić po zimie do obecności jednośladów na drogach. Efekt jest smutny…
Statystyki wypadków motocyklistów w 2024 roku
Jak informuje policja, w tym roku życie straciło już 53 motocyklistów.
Od 1 stycznia do 5 maja 2024 na polskich drogach doszło ogółem do 459 wypadków z udziałem użytkowników motocykli. Zginęło w nich aż 53 osób, a 484 zostały ranne. Tylko w długi majowy weekend zginęło 7 motocyklistów.
Przyczyny wypadków motocyklowych
Jak informuje policja, trzema najczęstszymi przyczynami wypadków spowodowanych przez motocyklistów były w tym roku:
– niedostosowanie prędkości do warunków ruchu,
– nieprawidłowe wyprzedzanie,
– niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami.
Policja nie zrzuca winy jedynie na motocyklistów – zauważa, że do wypadków przyczynia się także nieodpowiednie zachowanie kierowców innych pojazdów, szczególnie samochodów osobowych. Policja uczula kierowców, aby dokładniej zerkali w lusterka oraz odpowiednio rozglądali się, szczególnie przy manewrach skrętu w lewo, zmiany pasa i zmiany kierunku ruchu.
Wnioski i refleksje pozostają jak zwykle takie same. Trzeba wystrzegać się brawury i nadmiernej prędkości. Dobrą praktyką jest także dać zauważyć się kierowcom.
Wypadki, wykroczenia i mandaty
Powyższe statystyki policja zobrazowała następującym kolażem zdjęć z wypadków, ku przestrodze:
Tymczasem tego samego dnia (10 maja), policja z Białegostoku informuje o kolejnych zatrzymaniach i mandatach:
- 38-letni kierowca motocykla Honda jechał z prędkością 102 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje „pięćdziesiątka”. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 3000 złotych i 15 punktami. Stracił także prawo jazdy na 3 miesiące.
- Z kolei na ekspresowej „ósemce” mundurowi zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę suzuki. 38-letni mieszkaniec Warszawy jechał z prędkością 191 km/h, przekraczając tym samym prędkość o 71 km/h. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 5000 złotych i 15 punktami.
Nie tak dawno temu na stronach Motogen także pisaliśmy o oburzających wydarzeniach:
- Motocyklista uciekał przed policją, zgarnął 226 punktów karnych w 10 kilometrów, nie miał prawa jazdy.
- Nie zdążył odebrać prawka, a już je stracił, razem z mandatem na 2000 zł.
- Motocyklista postanawia lekkomyślnie hamować na autostradzie, ponieważ road rage.
Policja stosuje wzmożone kontrole motocyklistów
Jak motocykliści piszą na wielu grupach facebookowych, w ostatnich dniach i w ostatnich weekendach często odbywały się wzmożone kontrole policyjne. Zatrzymywani byli motocykliści, często wyłącznie w celu kontroli uprawnień, czasem także w celu kontroli trzeźwości.
W obliczu nieprzyjemnych statystyk wypadków, próba wyeliminowania jednostek pijanych lub bez prawda, zdaje się bardzo korzystnym działaniem.
Wzmożone kontrole policji w stronę motocyklistów są częścią ogólnopolskiej akcji „Jednośladem bezpiecznie do celu”. Od 1 kwietnia do 20 czerwca policja częściej kontroluje, ale nie na złość, a w ramach promowania bezpiecznych zachowań.
Na Śląsku policjanci poszli nawet o jeden krok dalej. W czasie spotkań z motocyklistami rozmawiają z nimi o zagrożeniach jakie niesie za sobą jazda na dwóch kółkach, a także wręczają im odblaskowe kamizelki i inne elementy wyposażenia, które poprawiają ich bezpieczeństwo.
Zostaw odpowiedź