Czym zasłużył się 84-letni Harry Adler, który otrzymał kluczyki do nowiutkiej Hondy CB300F? Chociażby tym, że wcześniej posiadał 54 motocykle tej marki. Zaczynał od klasyków – czyli modeli Helix i Grom, ale w swojej karierze miał też CBR250R, VT600CD, VTX1300 czy VTX1800C. To jeszcze nie wszystko, ponieważ w ciągu ostatnich 20 lat w tym samym salonie kupił aż 48 z motocykli, które posiadał w swojej karierze. Pierwszą Hondę kupił w 1963 roku.
Obecnie Harry Adler posiada osiem motocykli spod znaku wielkiego skrzydła i… dwa generatory prądu, oczywiście również marki Honda. Tak mówi o swojej przygodzie z japońskimi motocyklami:
„Od lat jazda motocyklem jest moim numerem jeden jeśli chodzi o rekreację i z własnego doświadczenia wiem, że Honda jest najlepsza. Robią świetne produkty, a ludzie reprezentujący firmę są cudowni. Dilerzy, z którymi miałem kontakt w ostatnich latach, zawsze byli dyspozycyjni dla klienta i bardzo dobrze się mną zajmowali, a zwłaszcza salon Horner Honda, z którego usług korzystam od 20 lat. Model CB300F był jednym z tych, których brakowało w moim motocyklowym portfolio, a ten prezent bardzo mnie zaskoczył. Już nie mogę się doczekać pierwszej przejażdżki.”
Jak widać hasło „Najmilszych ludzi spotkasz na Hondzie” nie dotyczy tylko klientów, ale również osób pracujących dla marki, bo dobra obsługa i serwis gwarantują przywiązanie i wdzięczność klienta na długie lata.