Zacznijmy od Cafe Racera, który klientom Ducati jest już dobrze znany w wariancie czarnym ze złotymi kołami. Tym razem pokazano wersję w sportowym, biało-niebieskim malowaniu, z pojedynczą kanapą z niebieskiej skóry i zabudowanym zadupkiem ze sportowymi pasami. Do tego kierownica clip-on, mikroowiewka i obowiązkowy numer startowy z boku.
Desert Sled jest również znanym modelem, który w dodatku okazał się jedną z najbardziej popularnych wersji Scramblera. Motocykl nie tylko dobrze wygląda, ale też dysponuje niekłamanymi zdolnościami do jazdy poza asfaltem. Przyszłoroczny Desert Sled kontynuuje zadanie poprzednika, ma wzmocnioną ramę, szprychowe opony, podwyższone zawieszenie Kayaba i mapę zapłonu offroad. Dołożono również ABS działający w zakrętach.
Najciekawszą propozycją wśród nowych Scramblerów jest jednak Full Throttle, inspirowany flat trackiem. Ducati nie ma jeszcze wyraźnej odpowiedzi na nowego Indiana FTR 1200, który wydaje się być skazany na sukces. Tymczasowo musi wystarczyć model na bazie Scramblera 800, który na szczęście jest znakomicie wykonany. Trzyma proporcje i ma świetnie dobraną kombinację kolorów. Wściekły szerszeń!