Prace nie są jeszcze skończone, ale kilka nowinek możemy zdradzić: bazą do budowy jest Ducati Scrambler 400 z 2016r. Przeróbka ma być utrzymana w stylu cafe racer – czy się uda ocenicie jak tylko projekt będzie skończony.
Tak, jak w większości customowych prac, pojawi się motyw przewodni – jak zdradza Sylwester, główny „dyrygent” Eastern Spirit ma nim być…kolor czerwony. Tutaj możemy się zastanawiać, czy na pewno chodzi o barwy wojenne motocykli Ducati? Ale czerwony, to także kolor komunistycznej Rosji, a nawet przydomek Manfreda von Richthofena zwanego Czerwonym Baronem, asa myśliwskiego z czasów Pierwszej Wojny Światowej. Tak czy inaczej, każda z tych opcji wydaje się intrygująca.
Prace nad Ducati Scrambler w toku…
Motocykl ma mieć kilka smaczków stylistycznych, takich, jak przepiękne felgi czy „wyczesany” wydech. Fundamentem sukcesu ma być jednak czysta linia z idealnymi proporcjami. Detale, w które włożono mnóstwo pracy i powinny wam przypaść do gustu są przedni reflektor, dźwignia zmiany biegów, klamki czy tylna pompa hamulcowa.
Efekt końcowy przedstawimy już wkrótce, tymczasem wrzucamy kilka zdjęć z przygotowywania ramy pod malowanie. Eastern Spirit nie chce zdradzać efektu końcowego, dopóki motocykl nie będzie gotowy.
Czy w tym roku polska konstrukcja przebije osiągnięcie z 2016r? Czas pokaże, naszym zdaniem ma na to bardzo duże szanse. Prezentacja motocykla już wkrótce…