Przypomnijmy – Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało pakiet nowelizacji, którego zadaniem ma być ukrócenie procederu cofania liczników w sprzedawanych pojazdach. Wprawdzie wprowadzony w 2014 obowiązek rejestrowania przebiegu podczas obowiązkowego badania technicznego nieco ukrócił zapędy oszustów, lecz wciąż skala tego zjawiska jest ogromna.
Ministerstwo zaproponowało, by uprawnione służby (policja, Straż Graniczna, Inspekcja Transportu Drogowego, Żandarmeria Wojskowa lub Służba Celna), sprawdzały i odnotowały w CEPiK przebieg pojazdu podczas kontroli. Zabroniona byłaby także nieuzasadniona wymiana licznika.
Każda osoba, która dokonałaby nieuprawnionej ingerencji w licznik kilometrów lub zleciła wykonanie takiej czynności, podlegałaby karze jak za oszustwo – od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. Kara za niepoinformowanie o wymianie licznika wyniosłaby 3 tys. zł.
Projekt nowelizacji został we wrześniu zaakceptowany przez rząd. Teraz trafił do Sejmu, gdzie przeprowadzono pierwsze czytanie. O tym jaki będzie wynik głosowania dowiemy się w najbliższych dniach, ale wszystko wskazuje na to, że nowelizacja zostanie uchwalona.