Włoska firma Performance Technology, której właścicielem jest Nicola Bragagnolo, przerabia motocykle z silnikami o małych pojemnościach w potwory. Pierwszym projektem była Yamaha YZF-R3, której moc podniesiono z 42 do 60 koni mechanicznych. Zamontowano w niej turbosprężarkę IHI RHB31. Bragagnolo dodaje, że 60 koni to nie jest szczyt możliwości tego zestawu, ale optymalna moc do jazdy po drogach publicznych. Ciśnienie w tej konfiguracji wynosi mniej niż 0,7 bara.
Podczas Qatar Auto Show firma zaprezentowała motocykl KTM RC390 w podobnej specyfikacji. Turbosrpężarka IHI RHB31 jest najmniejszą turbosprężarką na świecie. KTM RC390 seryjnie legitymuje się mocą 44 koni mechanicznych. Oprócz turbosprężarki i komputera sterującego silnikiem zmianie uległ również układ wydechowy i dolotowy. To jednak nie koniec, ponieważ Bragagnolo pracuje nad podobnym zestawem do Kawasaki Ninja 300.
Pewnie, podobnie jak my, zastanawiacie się, dlaczego ktoś decyduje się na takie eksperymenty. Otóż motocykle te są przygotowywane do startów w nowej klasie Motocyklowych Mistrzostw Włoch, w której będą startowały właśnie małe motocykle z turbodoładowaniem.
Na poniższym klipie możecie zobaczyć Yamahę R3 Turbo w akcji.
un assaggio di Yamaha R3 turbo
Posted by Cristiano Ascanio on 8 grudzień 2015