WSBK Aragon 2011 – pierwsze zwycięstwo Biaggiego w sezonie - Motogen.pl

Pole position tym razem nieoczekiwanie wygrał Marco Melandrii. Włoch uzyskał lepsze czasy niż Max Biaggi oraz Leon Camier, czyli fabryczni kierowcy Aprilii. Dopiero z czwartego miejsca startował natomiast Carlos Checa, który podczas poprzedniej rundy, rozgrywanej w Misano, zgarnął podwójne zwycięstwo.

Wyścig 1
Doskonale wystartował Marco Melandrii, który od razu objął pozycję lidera. Zaraz za nim znalazł się jednak Biaggi, który mocno naciskał na Włocha, by w końcu go wyprzedzić. Max prowadził potem przez długi czas. Za prowadzącą dwójką po starcie znalazł się Checa i Leon Camier.

Carlosowi nie najlepiej szła pogoń za prowadzącymi, którzy zdobyli w międzyczasie znaczną przewagę nad stawką. Niestety, już na ósmym okrążeniu pożegnał się z rywalizacją. Dwa kółka wcześniej wyścig zakończył również Jakub Smrz. Serię upadków na torze Aragon dopełnił Fabrizio.

Na pięć okrążeń przed metą Max Biaggi popełnił błąd. Na jednym z zakrętów pojechał zbyt szeroko, co oczywiście wykorzystał Marco Melandrii w pięknym stylu odzyskując prowadzenie. W pewnej odległości od liderów jechał Leon Camier. Za jego plecami toczyła się za to walka między Lavertym, Hagą, Syksem i Lascorzem.

Ostatecznie jako pierwszy linię mety minął Melandrii, za nim Biaggi i Camier. Walkę o czwartą lokatę wygrał natomiast Laverty.
 

Wyniki wyścigu na Aragon:
1. Marco Melandri (Yamaha World Superbike Team) Yamaha YZF R1 40′01.968
2. Max Biaggi (Aprilia Alitalia Racing Team) Aprilia RSV4 Factory 40′03.540
3. Leon Camier (Aprilia Alitalia Racing Team) Aprilia RSV4 Factory 40′04.400
4. Eugene Laverty (Yamaha World Superbike Team) Yamaha YZF R1 40′12.767
5. Tom Sykes (Kawasaki Racing Team Superbike) Kawasaki ZX-10R 40′12.815
6. Noriyuki Haga (PATA Racing Team Aprilia) Aprilia RSV4 Factory 40′13.899
7. Joan Lascorz (Kawasaki Racing Team) Kawasaki ZX-10R 40′14.559
8. Ayrton Badovini (BMW Motorrad Italia SBK Team) BMW S1000 RR 40′18.922
9. Leon Haslam (BMW Motorrad Motorsport) BMW S1000 RR 40′26.173
10. Troy Corser (BMW Motorrad Motorsport) BMW S1000 RR 40′26.662
11. Sylvain Guintoli (Team Effenbert-Liberty Racing) Ducati 1098R 40′26.699
12. Chris Vermeulen (Kawasaki Racing Team) Kawasaki ZX-10R 40′32.375
13. Maxime Berger (Supersonic Racing Team) Ducati 1098R 40′36.075
14. Roberto Rolfo (Team Pedercini) Kawasaki ZX-10R 40′39.201
RT M. Fabrizio (Team Suzuki Alstare Suzuki) GSX-R1000
RT C. Checa (Althea Racing) Ducati 1098R
RT J. Smrz (Team Effenbert-Liberty Racing) Ducati 1098R
RT L. Lanzi (BMW Motorrad Italia SBK Team) BMW S1000
 

Wyścig 2
Drugi wyścig bardzo przypominał pierwszy na Aragon. Ze startu najlepiej wyszedł Max Biaggi, a za nim uplasował się Marco Melandrii. Jako trzeci jechał goniący ich Checa.

Już na pierwszym kółku kibice mogli zobaczyć całą serię wypadków. Zapoczątkował ją Jakub Smarz. Później dokładniej z nawierzchnią toru zapoznali się Corser oraz Berger, a także Sykes. Do mety nie dojechał również Xaus.

Na pięć kółek przed metą Melandrii zaliczył uślizg koła. Na szczęście jakoś udało mu się utrzymać w siodle Yamahy i nie stracił zajmowanej pozycji. Jednak o nawiązaniu walki z Biaggim mógł zapomnieć. Rzymski Cesarz niezagrożony dojechał do mety, zgarniając tym samym pierwsze miejsce na podium w tym sezonie.

Wyniki 2 wyścigu na Aragon:
1. Max Biaggi (Aprilia Alitalia Racing Team) Aprilia RSV4 Factory 40′04.407
2. Marco Melandri (Yamaha World Superbike Team) Yamaha YZF R1 40′09.216
3. Carlos Checa (Althea Racing) Ducati 1098R 40′11.351
4. Michel Fabrizio (Team Suzuki Alstare) Suzuki GSX-R1000 40′13.408
5. Joan Lascorz (Kawasaki Racing Team) Kawasaki ZX-10R 40′15.969
6. Eugene Laverty (Yamaha World Superbike Team) Yamaha YZF R1 40′18.695
7. Noriyuki Haga (PATA Racing Team Aprilia) Aprilia RSV4 Factory 40′19.545
8. Leon Camier (Aprilia Alitalia Racing Team) Aprilia RSV4 Factory 40′22.067
9. Leon Haslam (BMW Motorrad Motorsport) BMW S1000 RR 40′28.591
10. Ayrton Badovini (BMW Motorrad Italia SBK Team) BMW S1000 RR 40′29.083
11. Sylvain Guintoli (Team Effenbert-Liberty Racing) Ducati 1098R 40′33.707
12. Mark Aitchison (Team Pedercini) Kawasaki ZX-10R 40′37.570
13. Roberto Rolfo (Team Pedercini) Kawasaki ZX-10R 40′42.487
14. Chris Vermeulen (Kawasaki Racing Team) Kawasaki ZX-10R 40′53.449
15. Lorenzo Lanzi (BMW Motorrad Italia SBK Team) BMW S1000 RR 40′57.563
RT. Ruben Xaus (Castrol Honda) Honda CBR1000RR 25′18.247
RT. Tom Sykes (Kawasaki Racing Team Superbike) Kawasaki ZX-10R 12′04.791
RT. Jakub Smrz (Team Effenbert-Liberty Racing) Ducati 1098R 8′16.172
RT. Maxime Berger (Supersonic Racing Team) Ducati 1098R 1′59.159
RT. Troy Corser (BMW Motorrad Motorsport) BMW S1000 RR 
 

Supersport
Paweł Szkopek nie najlepiej wystartował, spadając na 23 pozycję. Potem zawodnik musiał przebijać się przez stawkę odrabiając starty. Ostatecznie Paweł zdobył jednak punkty dojeżdżając na trzynastym miejscu.

’Po wypadku w pierwszym zakręcie podczas ostatniej rundy w Misano, tym razem wystartowałem trochę asekuracyjnie, przez co spadłem na koniec stawki. Dzięki szybkiej i spokojnej jeździe byłem jednak w stanie wyprzedzać kolejnych rywali i ostatecznie zdobyć kolejne punkty do klasyfikacji sezonu. Jestem bardzo zadowolony z tego rezultatu i z tego jak dobrze jeździ mi się na Bogdanka PTR Hondzie. Razem z zespołem cały czas robimy postępy i wierzę, że w kolejnych rundach także stać mnie na dobre wyniki’ – powiedział Szkopek.

 

James Ellison popełnił błąd na jednym z zakrętów. Jadący na początku na siódmej lokacie, zawodnik musiał teraz pogodzić się ze spadkiem o kilka oczek. Nie był to jednak koniec pecha. W trakcie prób odrabiania strat okazało się, że posłuszeństwa odmawia układ hamulcowy. Zmusiło to w końcu Ellisona do wycofania się z wyścigu.

 

’Podczas wyścigu czułem się dobrze i wyprzedzałem kolejnych zawodników jednak moje hamulce zaczęły nagle słabnąć i musiałem wycofać się z rywalizacji. Odnaleźliśmy dobre tempo i miejsce w pierwszej piątce było możliwe. Jestem rozczarowany, ale w Brnie powrócę do walki jeszcze silniejszy’.

 

Rywalizację na Aragon w klasie Supersport wygrał Chaz Davies, który jednak zawdzięcza swój triumf uślizgowi koła, jaki zaliczył jadący przez długi czas na czele Parkes. Kolejne miejsca na podium zajęli Sam Lowes oraz David Salom.

 

Superstock 1000

Na najwyższym miejscu podium tej klasy ponownie zobaczyliśmy Davide Giugliano. Niewiele jednak brakowało, aby pozycja ta przypadła Lorenzo Zanettiemu, który szczególnie pod koniec wyścigu nie dawał spokoju prowadzącemu kierowcy na Ducati. Także walka o najniższe miejsce była bardzo pasjonująca. Ostatecznie zwyciężył ją Danilo Petrucci, tym samym spychając Niccolo Canepa na czwartą pozycję.

 

Jedyny Polak w tej stawce, Marcin Walkowiak, jechał z 24 pozycji. Udało mu się jednak wyprzedzić kilku rywali, by ostatecznie zająć dziewiętnaste miejsce.

 

’Z rundy na rundę radzę sobie coraz lepiej, dużo się uczę i czasy które wykręcam są coraz bliższe czołówki. Przed weekendem jako cel ustanowiliśmy finisz w czołowej dwudziestce i to udało się go zrealizować. Kolejna runda odbędzie się w Brnie, na torze który znam i lubię, a więc liczę na kolejne postępy’.

Więcej o motocyklach Ducati