Włoski dziennik „La Stampa” pisze wręcz o grabieży, której dopuścił się Stephan Pierer. Warto wspomnieć, że Husqvarna została sprowadzona do Włoch jeszcze przez koncern Cagiva w 1987 roku i oczywiście odświeżona sześć lat temu przez BMW. W wyniku przeprowadzki pracę straci 212 z 240 osób, a reszta będzie pracowała w magazynie części zamiennych oraz dziale obsługi klienta.
Sprawa trafiła aż do włoskiego Ministerstwa Gospodarki i będzie rozpatrywana na zebraniu w pierwszym dniu czerwca. Osoby przeciwne przeniesieniu produkcji mówią, że trzeba twardo tupnąć nogą i zapobiec przeprowadzce, która przy okazji poruszyła temat odpływu fabryk z Włoch, które są pogrążone w kryzysie. Krok ten jest jednak ekonomicznie uzasadniony. W zeszłym roku Varese przyniosło straty w wysokości 30 milionów euro.
Więcej o motocyklach Husqvarna