Triumph Speed 400. Elegancki, miejski naked dla każdego... A może Scrambler 400 X? [FILM, TEST, zdjęcia, Operacja Lato] - Motogen.pl

Triumph Speed 400 jest jak świeży chleb z dobrym masłem – smakuje prawie każdemu. Sprawdzi się dla początkującego, ale i ktoś doświadczony będzie mieć z niego frajdę. Obejrzyjcie test, w którym Ola sprawdza Speeda 400 oraz Scramblera 400X!

Triumphy to piękne motocykle dla pięknych ludzi. Jeśli z tą odważną tezą nie zgodzą się panowie, to liczę chociaż na panie. No bo czy Steve McQueen ze swoim wiernym Bonnevillem nie stanowią duetu idealnego? A Thruxton w rękach Toma Hardy’ego nie krzyczy “styl” prze duże “S”? Kiedy słyszę Triumph, to właśnie obrazy wprost z filmowego ekranu malują się przed moimi oczami. Gentlemani z buntowniczą osobowością i niewyobrażalnie dobrym gustem – motocyklowym gustem rzecz jasna. 

Ale czy Speed 400 lub jego rówieśnik Scrambler 400X potrafią wzbudzić te same emocje co ich słynni poprzednicy w ofercie Modern Classic? Postanowiliśmy to sprawdzić w tygodniu Triumpha podczas Operacji Lato. Testowaliśmy Daytonę 660, a także Tigera 1200 Rally Explorer, a teraz opowiadamy o nowych czterysetkach:

Triumph Speed 400 oraz Scrambler 400 X – VIDEO test:

Film do obejrzenia także bezpośrednio na YT.

Triumfalny powrót singli – Speed 400 oraz Scrambler 400 X

Czterystetka to po prostu dobry pomysł, zwłaszcza dla początkującego motocyklisty. Są to maszyny stworzone do doskonalenia techniki jazdy, więcej wybaczają, ale jednocześnie potrafią mieć całkiem niezłe osiągi. Stają się, tym samym, idealnymi partnerami do miejskiej jazdy i nie tylko, a potwierdzeniem jest rosnące zainteresowanie motocyklami o tej pojemności.

Ku uciesze wszystkich fanów brytyjskiej klasyki, Triumph również postanowił dorzucić swoje trzy grosze wzbogacając ofertę Modern Classic o dwie 400 w konkurencyjnej półce cenowej. Za świeżutkiego Speeda 400 zapłacisz 25 450 zł, a za Scramblera 400X 29 950 zł. Producent zaserwował znakomitą alternatywę dla starszych kuzynów w linii Modern Classic, nie tylko ze względu na cenę, ale i charakterystykę, która nie onieśmieli świeżaków. Co więcej! Zagwarantuje ogrom zabawy bardziej doświadczonym motocyklistom.

2024 Triumph Speed 400 oraz Scrambler 400 X – zdjęcia od Tomaziego:

Czy warto dopłacić do Scramblera 400X?

Wydawałoby się, że Speed 400 i Scrambler 400X to niemalże identyczne motocykle. Przecież łączy je dokładnie ten sam silnik chłodzony cieczą o poj. 398 cm3, ta sama moc (40 KM) i ten sam moment obrotowy (37,5 NM). Mimo tego, są to zupełnie różne motocykle, skierowane do różnych użytkowników.

Speed 400 to kompaktowy, miejski elegancik, który przeznaczony jest stricte do jazdy miejskiej. Natomiast Scrambler, już na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie bardziej dorosłego motocykla. Jest większy, doposażony akcesoriami dopełniającymi jego stylistykę, takimi jak kratowane osłony przedniej lampy i chłodnicy, hand bary, gumowe gripy na baku, czy nawet boczne pole numerowe. Wszystkie te elementy wpływają na wyższą cenę modelu 400X.

Czy wynika z tego, że Speedowi 400 możemy odmówić urody? Oczywiście, że nie. Niewątpliwego uroku dodaje mu charakterystyczny dla Triumpha zbiornik paliwa w kształcie kropli wody, kanapa przeszywana białą nicią, klasyczna przednia lampa, czy też smaczek w postaci żebrowanej głowicy cylindra. Motocykl kompletnie nie zdradza, że jest to bardziej budżetowa opcja w ofercie Triumpha i urzeka swą prostotą, a przy tym solidnym wykonaniem.

Ustawienie przycisków i klamek jest bardzo intuicyjne i wygodne. Speed pozbawiony jest gadżetów i bajerów, a systemy bezpieczeństwa to wyłącznie dwukanałowy ABS i kontrola trakcji.

Speed 400 – zwinny, wygodny i łatwy do opanowania

O kompaktowości Speeda nie stanowi wyłącznie jego stylistyka. Otóż jego masa z płynami to zaledwie 170 kg, więc nie potrzeba tu wielkiej krzepy, by postawić go do pionu, czy przepchnąć z miejsca na miejsce. Dodatkowo, kanapa zamontowana na wysokości 790 mm oznacza, że jest dobrą opcją dla niższych kierowców. Przy moich 170 cm wzrostu, mogę swobodnie postawić obie stopy na ziemi i mam jeszcze sporo zapasu, więc pod kątem gabarytów, jest to motocykl absolutnie bezproblemowy.

Pozycja na Speedzie jest wygodna i dość wyprostowana, aczkolwiek bardziej aktywna w porównaniu do Scramblera. W efekcie na Speedzie (być może właśnie ze względu na mój wzrost) czuję, że jestem zbyt wciśnięta w zbiornik paliwa i kierownicę. Szersza kierownica w Scramblerze, wygodniejsza i wyżej umieszczona kanapa (835 mm) dawała mi zdecydowanie większy komfort jazdy i poczucie lepszej sterowności.

Mimo to, Speed 400 to idealny kandydat do miejskiej jazdy. Jest niewielki, ma niskie spalanie (3,5 l na 100 km), a do tego jest niesamowicie zwinny. Lubi wysokie obroty, a jednocześnie ma bardzo elastyczny silnik, co idealnie sprawdza się na zatłoczonych ulicach ale… no właśnie, jest jedno małe „ale”. Bywa upierdliwy na pierwszym biegu. Najmniejszy ruch manetki gazu powoduje, że wpadam w lekką lambadę z motocyklem, co bywa kłopotliwe przy wolnych manewrach. Myślę jednak, że jest to też kwestia czasu spędzonego z motocyklem i problem stałby się mniej odczuwalny po dłuższym użytkowaniu.

Speed jest nie tylko zwinny, ale i dynamiczny. Całkiem szybko się napędza, łatwo wchodzi w zakręty, daje poczucie kontroli i po prostu – serwuje ogrom radochy z jazdy. Dowodem tego, że stworzony został do poruszania się po betonowej dżungli, jest twarde zawieszenie (skok 140 z przodu i 130 z tyłu), które delikatnie daje się we znaki chociażby na takich nierównościach, jak brukowane drogi czy tory tramwajowe. 

Speed został też wyposażony w parę solidnych opon Metzeler Sportec M9 RR i parę skutecznych hamulców, które sprawnie reagują nawet przy hamowaniu z większej prędkości. 

Motocykl, który nie musi nic udowadniać

Zarówno Triumph Speed 400 jak i Scrambler 400X to motocykle, które będą idealnym wyborem zarówno dla nowych motocyklowych adeptów, jak i dla bardziej doświadczonych użytkowników, którzy poszukują stylowego i praktycznego motocykla do codziennej jazdy. Wyjątkowy design, inspirowany klasykami Triumpha, sprawiają, że wyróżniają się na tle konkurencji, no i przede wszystkim – są biletem do klubu prawdziwych gentlemanów (obojga płci), a tam dostają się tylko piękni ludzie z pięknymi motocyklami.


Operacja Lato 2024: o co chodzi? Spotkania, konkurs, plan…

Materiał powstał w czasie Operacji Lato. Edycja 2024 ma aż 6 tygodni marek (o czym piszemy szerzej w artykule). Każdego tygodnia przetestujemy dla Was przynajmniej 3 motocykle, a czasem też trafi się czwarty jednoślad albo samochód. Testy i wiele innych publikacji znajdziecie na portalu Motogen.pl, ale także na fanpage motogen.pl na FB oraz na profilach Instagramie oraz Tiktoku, a także na YouTube. Śledźcie wpisy, relacje, shorty i stories!

Konkurs! Po raz kolejny w ramach konkursu #OperacjaLato @Motogen.pl mamy dla Was pakiet cennych nagród! Wystarczy zrobić ciekawe zdjęcie/video o temacie letnio-motocyklowym, wrzucić je na swoje sociale (dowolnie: faceook, instagram, youtube i/lub tiktok) oznaczyć #OperacjaLato oraz @motogen.pl, a zgarnąć można nagrodę główną – kask Schuberth S3 Daytona Red! Pozostałe nagrody też są ciekawe: opony Pirelli, klocki hamulcowe TRW, plecaki z chemią Motul, sesja foto z Tomazim, zestaw gadżetów Exide, czy koszulki Motogen!

Spotkania! To chyba nasza ulubiona część Operacji Lato – w każdy czwartek o 19:00 spotykamy się z Wami na błoniach Stadionu Narodowego. Przyjeżdżajcie wszystkimi motocyklami – marka i pojemność nie ma znaczenia, bo najważniejszy jest świetny klimat i pogaduszki i motocyklach. Czasem skoczymy gdzieś na kawę, a czasem będzie coś do zgarnięcia w mini konkursach na spotkaniach. Aby dowiedzieć się dokładnie co, gdzie i kiedy śledźcie stories na FB/IG oraz wydarzenia na facebooku Motogen!

Harmonogram Operacji Lato 2023:

  • 01.07-07.07 – BMW
  • 08.07-14.07 – Suzuki 
  • 15.07-21.07 – Aprilia
  • 22.07-28.08 – Yamaha
  • 29.07-04.08 – Triumph 
  • 14.08-20.08 – Kawasaki

Operacja Lato może się odbyć dzięki partnerom

Operacja Lato organizowana jest przez Motogen.pl dla Was, ale nie mogłaby się odbyć i nie byłoby nagród w konkursie, gdyby nie dołączyło do nas wiele firm uwielbiających motocykle, jak:
Schuberth,
Pirelli,
InterMotors,
TRW,
Motul,
Exide.

Bądźcie na bieżąco i już teraz dodajcie do obserwowanych fanpage motogen.pl na FB oraz profile na Instagramie oraz Tiktoku, a także na YouTube. Śledźcie wpisy, relacje, shorty i stories!


Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany