Badania psychiatryczne proponują autorowi anonimowej petycji policyjni związkowcy. Sugerują jednocześnie, że jest on powiązany z kierownictwem tej służby lub MSZ.
Policjant zatrzymał ci prawo jazdy na podstawie pomiaru wideorejestratorem? W takim razie on także powinien stracić prawko. Tak wynika z absurdalnych przepisów, które obowiązują w Polsce.
Ponad 1000 wykroczeń ujawniła warszawska policyjna specgrupa SPEED, powołana do ścigania drogowych piratów. Funkcjonariusze wykorzystują szybkie nieoznakowane i oznakowane radiowozy, w tym nową Kię Stinger.
Brytyjski policjant może wylecieć z pracy za zastosowanie nowej taktyki taranowania, stosowanej przeciwko złodziejom jednośladów. Murem stoją za nim inni policjanci.
Amerykańska policja słynie z tego, że nie przebiera w środkach, jeżeli trzeba zatrzymać uciekającego ulicami przestępcę. Blokady dróg, spychanie na pobocze, namierzanie z helikoptera… Niestety zdarza się też tak, że czasami funkcjonariusze mocno przesadzają w swoich gwałtownych reakcjach.
Zatrzymane prawo jazdy, sprawa w sądzie, a w perspektywie nawet 5 lat więzienia – takie konsekwencje czekają na motocyklistę, który nie zatrzymał się na wezwanie policji. Obecne przepisy traktują to jak przestępstwo.
W Stanach Zjednoczonych Amerykanie śmieją się z połączenia policjant plus pączek. A co jeżeli dodamy do tego jeszcze motocykl? Otóż moi drodzy, z połączenia tych trzech składników wyjdzie coś takiego…
Dzięki akcji z wciśnięciem klamki hamulca Stefano Manziego, Romano Fenati zapewnił sobie pewna pozycję “złego chłopca wyścigów” i niesłabnące zainteresowanie mediów. Mimo oburzenia środowiska i zawieszenia przez włoską federację motorową, Fenati wróci jednak do wyścigów w klasie Moto3. Tymczasem krewki zawodnik wdał się w kolejną awanturę.
Grupa motocyklistów na crossach została zatrzymana w Małopolsce po wspólnej obławie policji, Straży Leśnej i Straży Rybackiej. Policja nie wystawiła mandatów, w zamian kierując sprawę od razu do sądu.
Co zrobić w przypadku kolizji, skoro od 1 października nie musimy już wozić ze sobą dowodu rejestracyjnego i polisy OC? Odpowiadamy: to co zwykle – spisać oświadczenie. Policji wzywać nie trzeba.