BWM zaprezentowało model R18 w nowej wersji Classic. Kilka miesięcy po premierze majestatycznego BMW R18 przyszedł czas na jego kolejną wariację, nac...
Baggery, czyli cruisery z kuframi i owiewką, nie nadają się za bardzo na tor. Dlatego w iście amerykańskim klimacie zorganizowano profesjonalne wyści...
W życiu każdego motocyklisty są chwile, kiedy ma ochotę odpocząć od wszystkiego. Od pracy, rodziny, zaryzykowałbym też, że od jazdy motocyklem w mieście. Ile można się spinać, utrzymywać koncentrację, przyspieszać, hamować, szukać luk pomiędzy samochodami w korku. A może by tak rzucić to wszystko i pojechać na wycieczkę? Tak się szczęśliwe składa, że mamy pojazd, który będzie genialny jako odskocznia od codzienności. Oto Moto Guzzi V9 Bobber Sport!
Wielki powrót BMW do segmentu klasycznych motocykli ciężkich – już w 2020 roku do salonów z logiem śmigła wjedzie totalna nowość, oparta na największym w historii marki motocyklowym bokserze o pojemności 1798,4 ccm! Nie możemy się tego doczekać!
Jak ja nie lubię cruiserów. Nie znoszę ich pozycji, braku poręczności, prowadzenia, słabych hamulców czy niewielkiego prześwitu w złożeniu. Ostatnio jednak miałem okazję pojeździć cruiserem, który spodobał mi się na tyle, że w zasadzie chętnie widziałbym go w garażu. Co ciekawe, podobny pogląd wyraziło kilku moich znajomych na codzień ortodoksyjnych właścicieli sportów - jaki motocykl zrobił na nas takie wrażenie? Oto Moto Guzzi Eldorado!
Jeżeli chcesz zobaczyć na własne oczy najpiękniejsze, odrestaurowane z największą starannością, niepowtarzalne pojazdy – musisz odwiedzić odbywający się we Włoszech konkurs elegancji w Villa d’Este. BMW Motorrad tam pojechało i zaprezentowało koncept nowego power cruisera R18! Jest piękny!!
Keeway przygotował maszynę w stylu cruiser, która z pewnością zwróci uwagę na drodze. Nisko poprowadzony tył, klasyczny zbiornik paliwa, jednocylindrowy, chłodzony powietrzem silnik o mocy 11 KM (przy 9000 obr./min.) z dwoma zaworami na cylinder i zasilaniem wtryskowym to duże atuty tego zgrabnego motocykla.
Niektóre testowane przez nas motocykle są mentalnie proste i stosunkowo łatwo je zaklasyfikować. Służą do przemieszczania się pomiędzy pizzerią a klientami. Inne mają lśnić chromem, jeszcze inne nawijać kilometry w wielkiej turystyce. Nie można także zapomnieć o tych, które kręcą najlepsze czasy na torze. Bohater niniejszego testu jest trudny do zakwalifikowania do którejkolwiek z grup. Ma dwie osobowości, mentalne rozdwojenie jaźni i to chyba najbardziej nam się spodobało w bohaterze poniższego testu, Harley Davidsonie Fat Bob z silnikiem 114 cali.
Napęd hybrydowy może być receptą na spełnienie rygorystycznych norm czystości spalin. Ma też mnóstwo zalet takich, jak choćby dodatkowa moc podczas przyspieszania (prądnica do ładowania baterii jest wykorzystywana wtedy jako silnik wspomagający), czy dodatkowy zasięg (jeśli skończy nam się paliwo, możemy przejechać kilka kilometrów na zasilaniu elektrycznym). Ma też oczywiście wady (większa masa i komplikacja konstrukcji) ale przy zaletach nie dziwi, że zdobył taką popularność w autach. TVS Zeppelin to jedna z pierwszych prób wprowadzenia tego typu napędu do jednośladów.
Renegade Thor to projekt UM Lohia Two Wheelers Pvt. Ltd. marki z Indii. Jak donoszą zagraniczne media jego sprzedaż w Indiach rozpocznie się w połowie roku, a produkcja będzie się odbywała...we Włoszech. Istnieje zatem szansa, że pojawi się również na starym kontynencie.
Pod koniec września informowaliśmy o planowanej prezentacji Triumpha Bonneville'a Speedmaster. Już wiemy, że to bobber bazujący na znanym, lubianym i pożądanym "Bońku".
Do redakcyjnego laboratorium trafiła "customowa", bardziej klasyczna wersja Junaka M12 - z przydomkiem "Vintage". Co nas w niej urzekło, oraz jakie zalety ma ten sympatyczny chopper, przeczytacie poniżej!