Trwa seria zwycięskich meczów Unii Leszno. Tym razem "Byki" pokonały Polonię Bydgoszcz. Wielkopolską drużynę do zwycięstwa poprowadził aktualny lider cyklu Grand Prix, Jarosław Hampel, zdobywca kompletu punktów.
Zwycięzca turnieju o Grand Prix Danii w żadnym z wyścigów nie miał problemu z wygraniem; do mety dojeżdżał daleko przed rywalami. "Mały" przed meczem otrzymał kwiaty od prezesa Unii, a po spotkaniu mechanicy leszczyńskich zawodników skąpali go w szampanie. Wtórował mu Janusz Kołodziej, którego także nie pokonał żaden z przeciwników, z tą różnicą, że "Koldi" wystąpił w czterech wyścigach. Swój ostatni start oddał juniorowi biało-niebieskich, Sławomirowi Musielakowi. Również dwudziestolatek mógł wreszcie cieszyć się ze swojego występu. W jednym z wyścigów przyjechał przed uczestnikiem mistrzostw świata, Andreasem Jonssonem. Po jednej wpadce zanotowali Australijczycy. Liegh Adams, którego rywale pokonali podwójnie, oraz Troy Batchelor, który nie wytrzymał w jednym z wyścigów na starcie i wpadł w taśmę. Po upadku w swoim pierwszym biegu nie pozbierał się Damian Baliński, który w powtórce przyjechał na końcu stawki.
Wśród zawodników gości widoczny był brak Emila Sajfutdinowa. Trenerowi Jackowi Woźniakowi zwyczajnie brakowało asa w kadrze. Przyjezdni wygrali indywidualnie tylko jeden wyścig. Dokonał tego Robert Kościecha w szóstej gonitwie dnia. Za nim przyjechał Grzegorz Walasek, ale to na nic się zdało. Oprócz "Kostka" walczyć próbowali jeszcze, wspominani wcześniej, Walasek oraz Andreas Jonsson. Katastrofą trzeba określić występ Antonio Lindbaecka, który za każdym razem przyjeżdżał z tyłu stawki. Sporo szkolnych błędów popełniali bydgoscy juniorzy. Damian Adamczak w jednym z biegów upadał na tor dwukrotnie. Na szczęście dla Polonii, trener Woźniak zapowiedział powrót na tor kontuzjowanego Szymona Woźniaka, który już odbył kilka treningów.
Po meczu powiedzieli:
Jacek Woźniak (trener Polonii Bydgoszcz): "Doskonale widzieliśmy na jakim torze w tym roku jeździ Unia Leszno, że jest to tor zupełnie inny od tego, na jakim my jeździmy. Chciałem w tym miejscu pochwalić Roberta Kościechę za waleczność. Indywidualnie wygraliśmy tylko jeden wyścig, więc widać wyraźnie, który zespół był lepszy na torze".
Andreas Jonsson (Polonia Bydgoszcz): "Dzień wcześniej w Danii były inne zawody, nie można tego porównywać, że na Parken pojechałem dobrze, a w tym meczu nie potrafiłem wygrać wyścigu. Jasne, że zmęczenie daje o sobie znać, ale nie ma się tym co tłumaczyć, to chleb powszedni dla żużlowców, nie mogę się tym tłumaczyć. Powinniśmy w tym spotkaniu pojechać dużo lepiej".
Damian Baliński (Unia Leszno): "Po tym pierwszym wyścigu, gdzie zanotowałem, nie miałem zwyczajnie chyba siły na jazdę w powtórce. Dopiero kiedy odpocząłem było już całkiem nieźle. W naszym zespole jest świetna atmosfera, o czym świadczy choćby to, że Janusz oddał jeden wyścig Sławkowi. Jeśli będzie tak nadal to myślę, że jesteśmy w stanie znaleźć się w play-off, a tam powalczyć o medale. Chciałbym jeszcze podziękować wszystkim tym, którzy pomogli mi się wydostać z dołka po tym fatalnym ubiegłorocznym sezonie".
Unia Leszno 62
9. Jarosław Hampel 15 (3, 3, 3, 3, 3)
l0. Troy Batchelor 5 (1, t, 2, 2)
11. Janusz Kołodziej 12 (3, 3, 3, 3, –)
12. Damian Baliński (0, 2, 2, 2, 1)
13. Leigh Adams 12 (3, 0, 3, 3, 3)
14. Jurica Pavlić 6 (3, 1, 1, 1, –)
15. Sławomir Musielak 5 (2, 1, 2, 0)
Polonia Bydgoszcz 28
1. Antonio Lindbaeck 0 (0, 0, 0, 0, –, –)
2. Emil Sajfudtinow ZZ
3. Grzegorz Walasek 9 (2, 1, 2, 1, 1, 0, 2)
4. Robert Kościecha 9 (1, 3, 2, 1, 1, 0, 1)
5. Andreas Jonsson 9 (2, 2, 2, 1, 1, 0, 1)
6. Damian Adamczak 1 (1, u, –, 0, 0)
7. Mikołaj Curyło 0 (0, 0)
Bieg po biegu:
1. Pavlić (60,35), Musielak, Adamczak, Curyło 5:1
2. Hampel (59,76), Jonsson, Batchelor, Lindbaeck 4:2 (9:3)
3. Kołodziej (59,62), Walasek, Kościecha, Baliński 3:3 (12:6)
4. Adams (59,50), Jonsson, Pavlic, Adamczak (u4) 4:2 (16:8)
5. Kołodziej (60,19), Baliński, Walasek, Lindbaeck 5:1 (21:9)
6. Kościecha (59,97), Walasek, Pavlic, Adams 1:5 (22:14)
7. Hampel (59,03), Jonsson, Musielak, Curyło (Batchelor-t) 4:2 (26:16)
8. Adams (59,62), Kościecha, Pavlic, Lindbaeck 4:2 (30:18)
9. Hampel (60,03), Batchelor, Walasek, Kościecha 5:1 (35:19)
10. Kołodziej (59,19), Baliński, Jonsson, Adamczak 5:1 (40:20)
11. Adams (59,69), Batchelor, Walasek, Lindbaeck 5:1 (45:21)
12. Kołodziej (60,72), Musielak, Jonsson, Adamczak 5:1 (50:22)
13. Hampel (60,00), Baliński, Kościecha, Jonsson 5:1 (55:23)
14. Adams (60,03), Kościecha, Baliński, Walasek 4:2 (59:25)
15. Hampel (59,91), Walasek, Jonsson, Musielak 3:3 (62:28)