Robert Dunlop zmarł w wyniku obrażeń odniesionych w wypadku podczas czwartkowego treningu North West 200. Według naocznych świadków, tylne koło w motocyklu Dunlopa zablokowało się przy prędkości 160km/h, a zawodnik został wyrzucony z motocykla.
Mimo natychmiastowego przewiezienia do szpitala, zmarł.
W wypadku ranny został inny startujący – Irlandczyk Darren Burns, który ma złamaną nogę i wstrząs mózgu. Obaj brali udział w kwalifikacjach motocykli o pojemności 250cm3. Brat Dunlopa – Joey, zginął w 2000 roku w podobnym wypadku w Estonii.