Informacja prasowa
Rafał Sonik ukończył drugi etap Rajdu Dakar na szóstej pozycji, tracąc do Ignacio Casale sześć i pół minuty. Mogłoby się wydawać, że nie ma powodów do radości, a jednak Polak na mecie odcinka specjalnego tryskał optymizmem. – Byłem pewien, że czołówka odjechała mi na 25 minut, a tutaj okazało się, że strata jest naprawdę niewielka – tłumaczył z uśmiechem.