W 2003 roku trzy kluby motorowe takie jak holenderski Hamove w Hengelo Gld, belgijski KV Ostend Motorsport w Oostende i niemiecki MSC Frohburger Dreieck w Frohburg, zapoczątkowały międzynarodową rywalizację wyścigów drogowych na starym kontynencie.
Wspomniane kluby i 10 zawodników z każdego kraju organizatora to składniki na Puchar Trzech Narodów w wyścigach drogowych. Z upływem czasu i wzrostu popularności wśród uczestników i kibiców impreza dotarła do 2009 roku, po którym przekształciła się w Międzynarodowe Mistrzostwa Wyścigów Drogowych w skrócie IRRC. Do kalendarza dodano kolejne rundy, których mamy obecnie sześć. Z rdzennych lokalizacji pozostały dwie; obecnie są rundami: otwierającą mistrzostwa czyli holenderskie Hengelo i zamykającą czyli niemiecki Frohburg. Belgijskie Oostende z czasem ustąpiło miejsca również belgijskiemu Chimay. Pozostałe to dwie czeskie w Terlicku i Hořicach, oraz fińska Imatra.
Rok 2018 to szesnasta edycja, gdzie motocykliści z całego świata mogą podjąć walkę w dwóch klasach Superbike oraz Supersport. Oczywiście jak w każdej sportowej rywalizacji, tak i w IRRC dorobiono się legend i wielokrotnych mistrzów w poszczególnych kategoriach, a nazwiska takie jak Kris Jennes Didier Grams, Sebastian Le Grelle obecny mistrz klasy SBK IRRC, Marek Cerveny, Vincent Lonbois, Joey Den Besten obecny mistrz klasy SSP IRRC, zaznaczyły już swoją obecność w wielu innych imprezach wyścigowego kalendarza.
W ten weekend rozpoczynamy tradycyjnie od rundy w holenderskim Hengelo GId na torze Varsselring, który położony zaledwie 120 km na południe od kultowej katedry prędkości TT Assen, między Hengelo, Gelderland i Varrssel, tworzy obwód o długości 4,878 km, gdzie od 19 sierpnia 1967 roku jest miejscem czystych ulicznych rozgrywek.
Oprócz wspomnianych starych wyjadaczy, w tym sezonie w serii IRRC w klasie Supersport wystąpi polski zawodnik Krystian Paluch z ekipy Prędki Racing Team. Nasz rodzimy zawodnik ma już na koncie wiele występów w takich wyścigach. Obecnie jest jedynym w Polsce zawodnikiem, który regularnie występuje w seriach wyścigów ulicznych w szczególności u naszych południowych sąsiadów, gdzie są to bardzo popularne i kultywowane od dziesięcioleci imprezy.
W ubiegłorocznej piątej rundzie IRRC w Hořicach, Krystian dostał od organizatorów dziką kartę, a w sezonie 2018 jedzie już w pełnej serii IRRC. Ostatecznie rok 2017 zakończył na 7 miejscu klasyfikacji generalnej mistrzostw Czech. Oczywiście nie musimy namawiać do kibicowania i wspierania polskiego zawodnika, który znajdzie się w tym roku w tak doborowym, ulicznym towarzystwie.
Razem z Krystianem w całej serii IRRC zadebiutują również tacy zawodnicy jak były jeździec mistrzostw świata w kategorii Moto3, Danny Webb, który poza występami w wyścigach ulicznych, obecnie zalicza świetny sezon w serii wyścigów długodystansowych. Po dwóch 24 godzinnych rundach jego zespół stał dwa razy na trzecim stopniu podium a także dwukrotny zdobywca tytułu mistrza TT dla prywatnego zespołu Jamie Cowarda. Dodadzą jeszcze większego, ulicznego sznytu rozgrywką IRRC. Obaj zawodnicy pojadą w klasie Superbike. Wielu kibiców stawia ich w roli faworytów do tytułu.
Trzymamy kciuki za polskiego zawodnika i oczywiście zachęcamy do odwiedzania rund IRRC, aby osobiście wesprzeć naszego zawodnika, szczególnie wtedy kiedy rozgrywane będą tak blisko naszej południowej granicy.
Jak to mówią doping kibiców to jakieś dziesięć koni więcej…