Najważniejszą nowością jest ABS10. Bosch podkreśla przede wszystkim to, że nowy system jest 30% lżejszy i 45% mniejszy niż ABS9. Przy tym ma on być również wydajniejszy i jednocześnie tańszy. Wszystko po to by móc go stosować także w jednośladach z silnikami o pojemności do 250 cm3. Producent podaje, że w Europie jeden na trzy nowe motocykle jest wyposażony w system ABS. Teraz Niemcy chcą skupić się również na rynkach wschodzących. Tutaj najlepszym „celem” będą Indie, gdzie ABS wkrótce ma być obowiązkowym wyposażeniem w motocyklach. Z kolei od 2017 roku wszystkie nowe jednoślady z silnikami o pojemności powyżej 125 cm3 trafiające do salonów na terenie Unii Europejskiej będą miały ABS.
Kolejna nowość to VHC. Pod tym tajemniczym skrótem kryje się Vehicle Hold Control. Pierwszym motocyklem wyposażonym w ten system jest Ducati Multistrada 1200 Enduro. Jest to elektrohydrauliczny hamulec, który jest uruchamiany przez kierującego poprzez gwałtowne naciśnięcie hamulca przedniego lub tylnego koła w trakcie postoju. Funkcja będzie przydatna szczególnie na wzniesieniach oraz grząskim podłożu, kiedy motocykl może wymknąć się spod kontroli. W Multistradzie 1200 Enduro po aktywowaniu system będzie działał przez 10 sekund i następnie sam się rozłączy.
Na koniec zostawiliśmy SVA – Side View Assist. Ta funkcja pojawiła się już jako opcjonalne wyposażenie w nowej generacji skuterów BMW C650. Czujniki obserwują ruch w obrębie do 5 metrów i informują kierującego, jeżeli jakiś pojazd znajdzie się w martwym polu motocykla. Dwa czujniki są ulokowane z przodu jednośladu, a dwa – z tyłu. Przednie czujniki służą do wychwycenia pojazdów jadących z przeciwka tak, aby system nie reagował niepotrzebnie. Wtedy tylne czujniki wiedzą, że mogą dany pojazd zignorować. Póki co system działa przy prędkościach od 25 do 80 kilometrów na godzinę.