Mimo że sezon motocyklowy powoli dobiega końca, ruch na drogach nie zmniejszył się ani trochę. Większość z nas przesiada się do samochodów lub zaczyna poruszać się pieszo – „Niewidoczni” to kampania także dla nas. Na teraz.
Wnętrze samochodu. Kobieta prosi mężczyznę, by zwolnił. Warunki pogodowe nie sprzyjają szybkiej jeździe. On ignoruje jej prośbę, a w świetle mijanej latarni widzimy, że pasażerka jest zakrwawiona i potłuczona – to efekt wypadku, który jeszcze nie nastąpił. Chłopak potrącony przez samochód informuje przechodzącego poboczem obok jego krzyża mężczyznę, że nie widać go na drodze – przez to także może zostać ofiarą wypadku. Pokiereszowany i zalany krwią chłopczyk w ostatniej chwili łapie za rączkę nieuważną dziewczynkę, która chciała przejść przez ulicę i cudem uniknęła śmierci pod kołami nadjeżdżającego samochodu. Tak właśnie kolejna część ogólnopolskiej kampanii społecznej ’Użyj wyobraźni’ ostrzega potencjalne ofiary wypadków. Tym razem kampania podejmuje temat bezpieczeństwa osób pieszych na drodze; to oni są najbardziej zagrożeni, gdy w szybko zapadającej ciemności stają się niewidoczni dla pozostałych uczestników ruchu drogowego.
Można filmowi zarzucić zbytnią drastyczność; mało kogo nie poruszy widok mężczyzny potrąconego przez samochód na pasach, zakrwawionego dziecka czy chłopaka z pociętą twarzą. Prezentowaliśmy już tutaj różne filmy uczulające na wypadki drogowe. Ten jednak szczególnie przemawia do wyobraźni, zwłaszcza że przy okazji Wszystkich Świętych myślimy o swoich bliskich, także tych, którzy zginęli w wypadkach. I trudno nie zgodzić się z opiniami, że jeśli kampania ma odnieść skutek i poprawić bezpieczeństwo osób na drodze, to nawet taka forma jest wskazana.
My chcieliśmy Wam jeszcze przypomnieć, byście pamiętali o odblaskowym elemencie ubioru, gdy poruszacie się pieszo w jesienno-zimowe wieczory. To może uratować życie. Bądźmy widoczni.