W przyszłym roku młodzi adepci sportu motorowego będą mogli mierzyć się w pucharze organizowanym przez KTM Wrocław przy wsparciu Inter Motors oraz centrali KTM na Europę Środkową i Wschodnią. Rozmawialiśmy z Wojciechem Topolskim z KTM CEE.
Wojciech Topolski, KTM Central East Europe:
„Chcemy wspierać młodych zawodników. Ma być to ścieżka do pucharu RedBull. Najlepsi zawodnicy ze wszystkich pucharów lokalnych spotkają się w wielkim finale. Tam otworzy się przed nimi szansa do pucharu RedBulla organizowanego przy europejskich rundach MotoGP, a stamtąd, kto wie? Być może w końcu zobaczymy regularnie jeżdżącego Polaka w królewskiej klasie. To oczywiście praca na lata, ale zaczynać trzeba od podstaw i jak najmłodszych lat. Chyba już nikt nie łudzi się, że wjeżdżając na tor nawet w wieku dwudziestu kilku lat można dokonać czegoś w tym sporcie w wymiarze innym, niż lokalny.”
Paweł Isański, KTM Wrocław:
„Planujemy szeroką ofensywę w dziedzinie wyścigów. Pragniemy promować ten piękny sport i dać szansę na jazdę najmłodszym. Dlatego też umożliwimy starty już dwunastolatkom. Przy pucharze młodzieżowym utworzymy dodatkową klasę, gdzie zawodnicy w wieku 12-17 lat będą mogli ścigać się na naszej stodwudziestcepiątce – RC 125. Jadąc w tym samym wyścigu, będą mogli rywalizować o puchar Polski, jaki i walczyć w osobnej klasyfikacji KTM.
Ale nie ukrywam, że kluczowy dla nas będzie puchar RC 390. Tutaj także stawimy na młodych. Limit wiekowy zasadniczego pucharu to 14-19 lat. Ale jeśli ktoś starszy zapragnie doznać sportowych emocji, prowadzona będzie także klasyfikacja open. Liczymy na to, że być może otworzy to szanse na starty rodzinne, gdzie rodzic startuje z dzieckiem w tym samym wyścigu.”
KTM RC 390 ma potencjał i udowodnił to już podczas naszych wcześniejszych testów.
Przeczytaj test: KTM RC 125 & RC 390 – pomarańczowe bliźniaki
Zobacz wideo: KTM RC 390 i KTM RC 125 – test Motogen.pl
Pucharowa wersja różni się dość znacznie od wersji drogowej i to nie tylko brakiem oświetlenia. Najistotniejszymi zmianami wprowadzonymi do RC 390 jest w pełni regulowane zawieszenie WP. Kilka okrążeń, jakie udało się nam wykonać na Torze Poznań podczas treningów Speed Day, pokazało, że ten puchar może być prawdziwą kuźnią talentów.
Motocykl wydaje się idealną maszyną do nauki wyścigowego warsztatu. Moc wszystkich pucharowych maszyn ma być nieznacznie obniżona (sic!) względem drogowej wersji i wynosić 38 KM. To powoduje, że nabieramy dużego poszanowania dla prędkości. Utrzymanie jej w zakręcie będzie kluczowe dla osiągnięcia dobrego wyniku. A zawodnik i jego ekipa będą mieli idealne warunki do nauki.
KTM zapewnia, że da duże wsparcie dla zawodników, zwłaszcza pod względem pomocy technicznej i ustawienia maszyn. Moc została delikatnie obniżona, żeby położyć większy nacisk na wykorzystanie lepszych niż w serii hamulców i zawieszeń, a co za tym idzie, większą szybkość w zakrętach, lepsze wyczucie zachowania motocykla i naukę wykorzystania możliwości regulacji zawieszenia.
Chodzi o naukę „rozmowy“ z motocyklem – „słuchanie” zachowania i „odpowiadanie” regulacją. Poza tym odrobinę mniejsza moc niewiele zmienia maksymalną prędkość, a pozytywnie wpływa na trwałość i niezawodność.
Więcej szczegółów, ceny pakietów i zatwierdzone regulaminy mają być znane już niebawem. Opublikujemy je na naszym portalu.