Wydziały komunikacji w Polsce rezygnują z nakładania kar za nieprzerejestrowanie pojazdu w terminie 30 dni. Chodzi o zmniejszenie liczby petentów w urzędach czyli ryzyka zarażenia koronawirusem.
Wraz z początkiem 2020 roku w życie weszły przepisy nakładające karę 1000 zł za nieprzerejestrowanie pojazdu w terminie 30 dni od daty zakupu lub sprowadzenia z zagranicy. Mimo, że dotyczą tylko transakcji, które dokonały się w bieżącym roku od grudnia wydziały komunikacji przeżywają „najazd” chcących dopełnić zaległe formalności (mimo, że kara ich nie dotyczyła).
Aktualnie większość urzędów decyduje się na odstąpienie od kary licząc, że kierowcy dopełnią formalności w późniejszym terminie, co ma zapobiegać rozprzestrzenianiu się wirusa. Urzędnicy zapowiadają, że po uspokojeniu sytuacji, kary będą stosowane tak, jak wcześniej.
Zanim jednak ucieszycie się, z możliwości wydłużenia czasu rejestracji upewnijcie się, czy Wasz urząd odstąpi od rezygnacji z kary kontaktując się mailowo lub telefonicznie.
[AKTUALIZACJA] Wraz z ustawą z dnia 31 marca 2020 roku, termin zgłoszenia został wydłużony do 180 dni od dnia transakcji.
Zostaw odpowiedź