Do tej pory kierowca, który zdobył punkty karne, mógł zapisać się na szkolenie pozwalające na zredukowanie ich liczby. Wystarczyło poświęcić około sześciu godzin i 300 zł, by znowu jeździć „normalnie”.
Jak informuje 'Rzeczpospolita’, już od 2013 roku taki przywilej zniknie. Okazało się bowiem, że kursy reedukacyjne nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. Niektórzy kierowcy zapisywali się na nie regularnie dwa razy do roku. Jak podkreśla Tomasz Matuszewski z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Warszawie, widać, że ta forma szkolenia się po prostu nie sprawdza.
Od stycznia 2013 roku kierowca, Który zgromadzi na swoim koncie 24 punkty karne, będzie kierowany na kurs reedukacyjny. Po takim szkoleniu konto kursanta zostanie wyzerowane, jednak jeżeli w ciągu pięciu lat od odbycia szkolenie ponownie zgromadzi on 24 punkty karne, będzie musiał ponownie przystąpić do egzaminu na prawo jazdy.
Ciekawe czy taka forma „bata i marchewki” podziała na kierowców, czy może za parę lat znowu będzie mowa o zmianach nie działających przepisów.