Już w ten weekend, a dokładnie w dniach 6-7 kwietnia odbędą się zawody Columna Medica Baja Drawsko, na starcie których zobaczymy Radosława Lindnera. Jego celem na nadchodzący sezon jest pójście w ślady starszego brata i zdobycie Pucharu Polski, a także walka o punkty dla Łódzkiego Klubu Offroadowego w klasyfikacji klubowej. Pomagać mu w tym będą liczni koledzy i koleżanki dosiadający „pomarańczowych” motocykli, quadów, pojazdów UTV i samochodów terenowych.
– Ten sezon będzie najważniejszy z całej naszej dotychczasowej rajdowej kariery. Przed nami dużo ciężkiej pracy, nauki i nowych doświadczeń. Po tym jak Arek zdecydował się nie startować w Pucharze Polski w Rajdach Baja, czuję się w obowiązku bronić jego tytułu, tak by Puchar Polski pozostał w rękach Kingsquad Lindner Bros. Zrobię wszystko co w mojej mocy, by tak się stało. Zaczynamy tradycyjnie w Drawsku Pomorskim, które bardzo lubię. Przed rokiem na Baja Drawsko byłem drugi, tracąc zaledwie sekundy do zwycięzcy. Dlatego jestem dobrej myśli i wierzę w dobry wynik – mówi Radek Lindner.
Z kolei Arkadiusz Lindner, po bezwzględnym zwycięstwie w ubiegłorocznym cyklu Pucharu Polski w Rajdach Baja, postanowił reprezentować nasz kraj w międzynarodowych rajdach cross country, stając u boku najlepszych światowych zawodników tej dyscypliny sportu. Reprezentant Łódzkiego Klubu Offroadowego zadebiutuje w rajdzie Afriquia Merzouga Rally, który odbędzie się w dniach 15-20 kwietnia na pustynnych terenach Maroko. W tym roku jego celem jest zdobywanie doświadczenia w międzynarodowych rajdach cross country rangi Mistrzostw Europy oraz Pucharu Świata, które jest niezbędne, aby mógł on w przyszłości stanąć na starcie rajdu Dakar.
– Dokładnie rok temu, jadąc do Drawska Pomorskiego na zawody otwierające rajdowy sezon myślałem tylko zwycięstwie i dobrej zabawie. Gdyby mi ktoś wówczas powiedział, że za rok będę jechał na jeden z największych pustynnych maratonów, to bym mu za żadne skarby nie uwierzył. Jak się okazało, marzenia się spełniają i warto o to walczyć. Udział w Merzouga Rally będzie dla mnie debiutem w pustynnych maratonach i jadę tam przede wszystkim zdobyć doświadczenie. Żałuję, że nie będę mógł osobiście wspierać Radka w Drawsku, ale bardzo mocno w niego wierzę i wiem, że jest w stanie zdobyć wszystko – dodaje Arkadiusz Lindner.
Ubiegłoroczny sezon był dla całego zespołu Kingsquad Lindner Bros niezwykle pracowity i wymagający. Arkadiusz Lindner bardzo często podkreślał, że jego celem jest tylko i wyłącznie wygrana Pucharu Polski w Rajdach Baja. Danego słowa dotrzymał, a swój cel osiągnął już na dwie rundy przed końcem rozgrywek. Bardzo wiele dał z siebie także Radosław Lindner, który sezon 2017 ukończył z pucharem za III miejsce. Wynik ten mógłby być jeszcze lepszy, gdyby nie kontuzja kolana, która wyeliminowała młodszego z braci Lindner z udziału w jednej z rund PPRB i nie dała o sobie zapomnieć już do końca sezonu.