Znalezienie motocykla to marzenie niejednego z nas. O tak sobie po prostu iść przez las i potknąć się o wystającą spod ziemi, metalową część. A tam Zundapp z koszem z czasów II Wojny Światowej. Nierealne? A może bardziej realne będzie znalezienie cebry na dnie kanału?
Okazuje się, że oba te scenariusze w rzeczywistości się sprawdziły, a ten ostatni przynajmniej raz i to bardzo niedawno. MagnetMan – tak przedstawia się człowiek z filmu, to poszukiwacz, który zajmuje się wyławianiem różnego rodzaju „skarbów” spod wody. W swojej pracy wykorzystuje silny magnes oraz hak na lince. Ten drugi przydał mu się o wiele bardziej, aby wydobyć na powierzchnię kanału Rochelle, znajdującego się tuż pod Manchesterem, Hondę CBR 600 F4i Sport.
Niestety, jak łatwo można się tego domyślić, motocykl okazał się skradziony, po tym jak znalazca powiadomił telefonicznie odpowiednie służby.