Do końca września amerykański producent motocykli zarobił 140,3 mln dolarów – czyli 69 centów na jednej akcji. Analitycy z Zacks Investment Research przewidywali, że będzie to 78 centów zarobku na jednej akcji.
W przypadku obrotów odnotowano nieznaczny wzrost i wyniosły one 1,14 miliarda dolarów, ale oczekiwania były nieco wyższe i obroty miały sięgnąć poziomu 1,21 miliarda dolarów.
To jednak nie koniec, ponieważ początkowo przewidywano, że w tym roku do klientów trafi od 276 000 do 281 000 motocykli, a teraz Harley obniżył pułap do 270 000 sztuk. W czwartym kwartale producent wyda nawet 35 milionów dolarów na kolejną reorganizację, która ma w przyszłości zaowocować znalezieniem dodatkowych oszczędności. Giełda zareagowała na te informacje spadkiem ceny akcji o 7,83$ do poziomu 48,22$.
Więcej o motocyklach Harley-Davidson